Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'lekcja historii ostatnie trzydziestolecie' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Wiersze debiutanckie
    • Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
    • Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
  • Wiersze debiutanckie - inne
    • Fraszki i miniatury poetyckie
    • Limeryki
    • Palindromy
    • Satyra
    • Poezja śpiewana
    • Zabawy
  • Proza
    • Proza - opowiadania i nie tylko
    • Warsztat dla prozy
  • Konkursy
    • Konkursy literackie
  • Fora dyskusyjne
    • Hydepark
    • Forum dyskusyjne - ogólne
    • Forum dyskusyjne o portalu
  • Różne

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Znaleziono 1 wynik

  1. Pytam ojca powiedz tato komunista demokratą czy nie można tak normalnie osuszyć czerwone bagno synu zrozum dziś tak trzeba chcesz zapukać do bram nieba najważniejsza jest tradycja kościół oraz opozycja oni dobrze poprowadzą jutro przejmą całą władzę to uczciwi patrioci spójrz jak szczere mają oczy mamy rok dziewięćdziesiąty nasz niepodległa Polska bratniej krwi już nie chce więcej daje szansę grubej kresce lat minęło całe dziesięć słyszę - w kraju coraz lepiej część ma wczasy na Kanarach a część nie ma nic do gara wilcze prawa transformacji już nie każdy je kolację ale ci co wcześniej mieli w nowych czasach nie zgłodnieli sekretarze - dziś prezesi kapitalizm nam przynieśli człowiek wtedy najważniejszy kiedy konto ich powiększy pytam ojca powiedz tato jest milenium co ty na to mamy w końcu dwutysięczny bezrobocie coraz większe upadają nam zakłady a rządzący dają rady bierzcie życie w swoje ręce praca jest w Irlandii w Niemczech brak ojcowskiej odpowiedzi dalej wierzy że nadejdzie czas takiego dobrobytu że przestanę ciągle pytać cóż przestałem - głupio wyszło dwie dekady - moja przyszłość nie zabarwia się różowo tato smutno kręci głową ale wcale go nie pytam jak tam Rzeczypospolita czemu wolno kraj się zmienia a u władzy mam złodzieja i afera za aferą nie ląduje nikt w więzieniu nie ma winnych nie ma kary sądy bronią ludzi władzy czasem kogoś tam odstrzelą ale bardzo ich niewielu bo Trybunał i Najwyższy szamba tego nie chcą czyścić lata mnożą mi pytania w końcu przyszła dobra zmiana ojca o nią nie zapytam biedak - wyciągnął kopyta szkoda trochę się zmieniło choć u góry jest jak było tylko teraz winny covid albo Leszek Balcerowicz A ja dalej nie rozumiem Że wciąż rządzą głupie chu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...