kim jest - cieślą w sandałach
dzielącym chleb i ryby
w gorących piaskach Judei
dla tłumu biednych Żydów
co pokazuje drogę
trudną, może prawdziwą
by szli nią aż do końca
poznając prawdę inną
czy małym chłopcem w świątyni
co półki handlarzy wywraca
kupczących w domu Boga
bo wiara ich pozwala
a zatroskana matka
małego synka szuka
i płacze przerażona
gdy noc do okno puka
a może starym ślepcem
co bardzo słabo widzi
świat w który się morduje
i człek człowieka krzywdzi
a może tak po prostu
jest On tylko miłością
my nędzni z wolną wolą
nie chcemy jej ugościć