oczy powietrza
w szerokim metaforycznym
magnetyzmie słowa
łatwo się zakochać
kradzione rzucane bez sensu
drażnią
poezja to ołówek kartka
i pół baku bez kompasu
kamikadze
nie każdy chciał zostać bohaterem
twój kwadrat
spłycająca intelekt żona
wszechwieszczaca jej matka
pazerna córka
syn któremu wszystko wisi
zwykła rodzinna mielizna
pisz
niektórzy poprostu tęsknią do
dziewczyny