Znajdź zawartość

autorka j.w. Za oknem fajerwerki, a szampan na stole. Kiedy Stary Rok mija, wznieść toast mam wolę. Musują bąbelki... Na przełomie, gdy zegar godzinę wybija; płyną, płyną życzenia, blask niebo spowija. Lecą fajerwerki... Gdy Nowy Rok zawita, także toast wznieśmy za to, by był pomyślny, że zdrowi jesteśmy. Na pożytek wszelki.

Idę Idąc ciemną doliną, zła się nie ulęknę, lecz idąc jasną doliną, będę się lękał. Nie straszna mi noc i ludzie, co się kryją za rogiem. Lękam się tych, co stoją przed mną szeregiem. Noc, to dzień, a dzień to noc. Szukam odpowiedzi dlaczego, to dzień nie jest dniem, a noc nie jest nocą? Mam tę siłę by trwać, lecz by żyć, nie wiem. To farsa, bajka i ….? Będę trwał, walczył i marzył! Życie ma smak, ale i znak. Nie lękam się losu, ani przyszłości. Słowo zbudza we mnie strach, bo paplać i obmawiać potrafią. Oceniać, krytykować i zmieniać. Idąc ciemną doliną, zła się nie ulęknę, lecz idąc jasną doliną, będę się lękał. Nie straszna mi noc i ludzie, co się kryją za rogiem.

grudniowa gala girlandy gwiazdozbiorów gwiezdny galop gra grudniowe gify girlandy gwiazdozbiorów gra gwiezdna gala

JESIENIĄ JASNOZŁOTĄ (aliteracja) Jakże jasnozłota, jednostajna jesień; jął jazgotać jenot, jesiennieje jesion. Jednopienna jabłoń; jedzą jej jabłuszka - jakoby jarosze - jeżyk, jemiołuszka. Jesienny jałowiec, jesienna jedlina; jesieni jest jawor, jaśmin, jarzębina. Jutrzenka, jupiter, jakim jasno/złotem jaśnieją jantaru... - jasno/błękit - jotę. Jac, jasnowidzący, jedzie jednośladem, - jasnooki juhas - j e l e ń... jubilatem! Jowialny, j e ż e l i jeszcze jadowity! Jamnik je jadalne jarzyny jaszczurki. Jasnoskrzydłej jętki jękiem jest jezioro. Julka je jogurty, jednakże jej j o j o. Jakże jasnozłota, jednostajna jesień. Jedwabną jesienią jesiennieje jesion. autorka; Marianna