Nie dostrzegam już
konstelacji między
słowami
w ciszy nocnej poświaty
jedynie
gwiazdozbiory naszych
ciał
trzymamy się za ręce
za nogi za uszy za usta
za szyję za biodra
za kolana za kostki
za języki za obojczyki
za gardło za rzęsy
za włosy za skórę
za paznokcie
za brzuch
bo za słowo nie umiemy
_______________________________
http://niedzielnatworczosc.blogspot.com