Kto pyta nie błądzi..
I nie zbłądziłem
Zapytałem o drogę pewnego człowieka
Kazał iść mi prosto, tam w przód przed siebie
Bałem się, nie było nikogo
Szedłem wiec dalej,
Tam ciemniej i straszniej
Nie było nikogo
Zrozumiałem że czas wygrać walkę z samym sobą.