Myślę więc jestem, jestem więc piszę,
zamykam oczy i słyszę tylko ciszę.
Każda myśl, niepojęta abstrakcja,
życie to nic więcej jak tylko zakodowana informacja.
Żydzi, muzułmanie, ateiści, katolicy,
w wiecznym poszukiwaniu szczęścia matrycy,
Próbując odnaleźć sens istnienia zagadki,
ulegamy wrażeniu, że życie to sen wariata lub wariatki.
A ja czym jestem? Jak mam siebie zdefiniować?
jestem myślącą materią, która myśli swych nie potrafi pohamować.
Żyjąc pośród gwiazd, wśród narodzin i zgonów,
widzę wokół siebie świat porozpierdalanych atomów.
I otwieram powieki, słyszę serca bicie,
myślę więc jestem, myśl to życie