Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łucja Kowalska

Użytkownicy
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Łucja Kowalska

  1. Dziękuję za cenne uwagi :) ,,Udawała salony" brzmi ciekawie i sądzę, że wzbogaca merytorycznie wiersz, ale prawdę mówiąc nie jestem przekonana do ,,rękawów". Nie upieram się jednak, bo mam świadomość własnej omylności :)
  2. Szyderczy uśmiech Demaskował obłudę Noc wydawała się straszniejsza Kiedy odbijała się od ich źrenic Kawa, czyli kilka żołędzi pomieszanych z wodą Była napojem dla spragnionych życia Okaleczone, nagie lub z jakimś gównem wszytym w wychudzone rączki Marzyły by choć raz jeszcze Zobaczyć wschód słońca
  3. w smutku i cierpieniu rodziły się rzeczy piękne, ale ja mimo wszystko preferuję radość, wiarę w ludzi i raczej optymistyczne podejscie do życia.
  4. Nie w brzydala, ale raczej w osobę smutną, co jest chyba gorsze.
  5. Nadal pozostanie Pan człowiekiem, lecz wątpiącym w siebie. Niech Pan jednak tego nie czyni, nie warto. : )
  6. Bardzo mi miło i proszę nigdy nie wątpić w ludzi. Pozdrawiam :)
  7. Sądzę, że tak, jeśli jest Pan człowiekiem :)
  8. Dla mnie nie istnieją ludzie brzydcy. Miałam na myśli brzydotę stosowaną jako określenie człowieka. Uważam, że w każdym człowieku kryje się piękno.
  9. Nie jestem dobrym recenzentem, ale sądzę, że na prawdę warto było przeczytać ten wiersz. Pozdrawiam :)
  10. Nazwali ją brzydką. Opleciona dziką różą, Szukała gwiazdozbioru w jego oczach. Nie wiedziała, że ludzie wymyślili brzydotę, By nazwać nią ukryte piękno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...