I
Ku blasku światła wiecznego!
Ku Wiedzy, młodzieży
różo kryształowo, nadkwiecie
w wiecznym wirze wrzask
zuchwałych
Księgi Twarzy nie pożre krąg płomieni
Niech więc trwa karnawał
W tym korowodzie wesołym pijąc i śpiewając
Bogowie nocy składają hołd
Boże broń, Wielkiej nierządnicy.
II
Za mną? Mrok Śmierć i Pożoga, przede mną?
Nie ma nic. Ja w dybach, Lecę w dół. Czy słyszysz?
Jak cichutko pobrzmiewają łańcuchy
s a m o t n o ś c i
III
Złączone dłonie. Dokąd teraz? Na sam szczyt.