[quote] (...) uniesieniu nieuśmiercona życiem (...)
czyli po prostu zastygnie, nie umrze :P
fajny fragment z przystanią dla przyjaźni, parząc zieloną herbatkę. Miłe.
Słowo "hipnoza" na określenie gotującej się wody i jej przerwanie jak się zagotuje- najlepsze w wierszu, smaczek.
Wiersz o rozstaniu, facet mówi "dosyć", a ona to przeżywa, chowa łzy przed nim, ale ten oferuje jej przyjaźń, wyciąga dłoń, na tyle na ile ona będzie chciała; "z prawej czy z lewej" -polityka?
kiepski temat na rozstania.
Tylko dlaczego, skoro się rozstają, to on ma myślami ustalić jej świat, tzn. niejako na nią wpływać? Dziwna ta przyjaźń, panie poeto.
Wiersz ciekawy, nawet mi się podoba.
Tylko tytuł jakiś taki bez sensu, może po prostu nie pasuje do mojej interpretacji.