Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kamil Drr

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kamil Drr

  1. Aha czyli mogę zrobić aabb bbaa abab baba? To ma zniszczyć monotonność bo według mnie a pewnie się mylę skoro tak twierdzisz, lepiej brzmi jedno abab czy aabb niż mieszańce. A co do sylabizacji to czemu kolega wyżej wyliczył 15 podziałów w pierwszej linijce? Z tego co czytałem na pewnym forum, (już tytułu nie pamiętam) że gdy przed wyrazem jest: w, a, z czy inne podobne to sylabę się łączy z wyrazem kolejnym czyli tu dzieli się na (w ser|cu). Czyli, że czytany przeze mnie temat był błędny?
  2. Teraz zauważyłem ten błąd i zmieniłem, bo rzeczywiście raził po oczach. Ubogie rymy - czyli mam rozumieć, że za dużo powtarzających się kocówek i słowa zbyt potoczne? Osobiście uważam, że ten wiersz (jeśli można wgl tak to nazwać) jest najgorszy z tych mojego autorstwa. Kiedyś pisałem tak na wzór znanych dzieł ale przestałem dlatego wszedłem tu chcąc usłyszeć jak przypomnieć sobie nawyki dobre i poprawić złe. Starałem się dobierać końcówki ze wzoru a b a b ale chyba zapomniałem , że w każdej linijce ma być tyle samo głosek. ;/
  3. Pierwszy raz ją ujrzawszy, płomyk w sercu poczułem gdy raz drugi spojarzałem, wnet uczucie odczułem byłem młody, wstydliwy, trochę zarumieniony ona młoda i piękna, ja w jej oczy wpatrzony byłem bliżej i serce coraz mocniej waliło lecz gdy bliżej podszedlem, nagle serce zwolniło skóra ciepło poczuła, krew w mych żyłach płynęła ona rozpromieniona, na mnie chwilę zerknęła więc od razu speszony, wzrok swój odwórciłem i ze strachu, ze wstydu szybko z drogi zboczyłem gdy odszedłem daleko, nagle chłód poczułem lecz gdy o tym myślałem, ból w swym sercu czułem gdy wracałem do domu, twarz jej ciągle widziałem całą drogę myślałem, czemu zrezygnowałem chęć wyznania swych uczuć, okazania szczerości tak przerosła me myśli, że dostałem nudności czułem ból w środku, w sercu, nie wiem czego się bałem jak tak dłużej pomyślę, chyba tremę złapałem obawiałem się złego, odpowiedzi niechcianej więc speszyłem się, przed poznaniem nieznanej co dzień, do dziś dnia, mocno żałuję że nie spróbowałem w brodę sobię pluję lecz juz czasu nie cofnę, muszę żyć tak jak żyję jednak serce me do niej, w każdy wieczór wyje ---------------------------------------------------------- Nie ważne jest co czułem pisząc ten wiersz choć chyba większość czytelników się domyśli. Prosiłbym o oceny te dobre jeśli są i te krytyczne bo są na pewno. Chciałem zacząć swoją przygodę z wierszami już wcześniej dzieląc się swoimi zbiorami z innymi jednak zawsze brakowało czasu, teraz znalazłem go trochę, jednak mój zbiór został stracony dlatego dzielę się z wami tym wytworem mojego autorstwa, można by rzec nowością opartą na wspomnieniach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...