Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Filip_Nowak

Użytkownicy
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Reputacja

0

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Wiersz skrojony i uszyty perfekcyjnie. Poprawki krawcowej nie wskazane.
  2. odprowadzam podatek od szczęścia nie więcej niż trzy procent Dnia: 2012-04-15 09:22:11 napisał(a): Ewa Krzywka Mózg wysiada po przeczytaniu tego...od kiedy to szczęście mierzy się procentami??? Dnia: 2012-04-15 13:33:37 napisał(a): mefisto35 Z wiersza nie wynika, aby szczęście było mierzone procentami. Należy zauważyć, że poetka odprowadza podatek w procentach. Nie więcej niż 3% podatku od szczęścia.
  3. "Ludzie, którzy pogardzają tym, co nie pochlebia ich gustom nie wiedzą, że są ułomni: mają tylko smak do tego, co wszystkim wolno smakować". Georg Lichtenberg
  4. Ciekawy wierszopis. Zwłaszcza szczęśliwa nadzieja i szczęśliwe szczęście z powodu dzielenia się szczęściem w sposób minimalny.
  5. "o boska rzeźbiarko zmęczona żelaztwem mówią masakra ...ty wiesz lepiej" Dnia: 2012-04-14 21:03:44 napisał(a): bazyl prost Wskazane jest rzeźbienie ody zgodnie z zasadami języka polskiego. Masakra dla twórcy słowa "żelaztwem" wychwalonego w odzie.
  6. Wiersz oryginalny, imię też. Na pochwałę zasłużył autor i jego wiersz.
  7. Wiersz dobry, jednakże wymaga dopracowania, np.: me okno I noc ciemność nadchodzi Wtedy jestem sam lecz nie samotny
  8. godzina duchów godzi żywych i umarłych. Dnia: 2012-04-13 00:30:20 napisał(a): Anna Para Wątpliwe czy godzi. Może lepiej: "w godzinie duchów żywi i umarli spotykają się" Dnia: 2012-04-13 09:55:33 napisał(a): Filip Nowak Chyba bardziej zależy mi na brzmieniu i sarkazmie "godzina godzi" niż na realistycznej prawdzie. W poezji trzeba uważać na pułapki. Mogę śmiało powiedzieć: "a mam Cię"... bo w jedną z nich dałeś się złapać:) Cieplutko, Para:) Dnia: 2012-04-13 14:43:06 napisał(a): Anna Para Z poetyckiego punktu widzenia w swoim wierszu poetka Anna Para zastawiła dwie pułapki, na które należy uważać. Jedną pół-łapką zapisała poetka pierwszy wers, drugą pół-łapką nadała tytuł. Określenie "godzina godzi" jest pomysłowe, ale użyte we frazie "godzina duchów godzi żywych i umarłych" nie ma wydźwięku, w tym poetyckiego. W analizowanej frazie brak oznak wskazanego przez poetkę sarkazmu (gryzącej ironii), w tym pozorowanej wątpliwości i negatywnego ładunku emocjonalnego. Tytułem wiersza "Północ" określiła poetka godzinę duchów. Tymczasem godzina duchów następuje po północy, często wskazywana jest 3.00 rano. Pozostałe wersy poetka zapisała wprawną łapką. Poetka Anna Para wierszopisaniem się para twierdzi, że sarkazm ponad realistyczną prawdę - to jej wierszy miara.
  9. jakieś wyjście i wejście tylko ulica jest coraz dłuższa Dnia: 2012-04-13 19:21:20 napisał(a): Maria Bo jakieś wejście i wyjście Ogólnie doskonały wiersz, bez ostatniego wersu.
  10. godzina duchów godzi żywych i umarłych. Dnia: 2012-04-13 00:30:20 napisał(a): Anna Para Wątpliwe czy godzi. Może lepiej: "w godzinie duchów żywi i umarli spotykają się"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...