Postradałem dziś myśli na nowo.
Postradałem dziś cały porządek.
Nie przyśniło mi to się na nowo,
taki to jest mój smutny obrządek.
Postradałem czas, rzeczy miejsce.
Postradałem wspomnień obsesje.
Choć nie chciałem zacząłem od nowa.
Rewolucja !
Wola ? Niewola ?
Są dwa serca i są jednością,
dotykają początku i Końca,
odrobina radości sam nie wiem,
by być sobą jest ważne do końca.
Dotykając przestrzeni co rano,
omawiając co będzie bez końca,
zapomniałem powoli kim byłem,
zapomniałem z kim będę do końca.