Dziś homo viator nie przemierza świata.
Ani w 80 dni
Ani nawet boso.
Zamiast tobołka dźwiga tęsknotę
Zaciekle szukając celu niepokoju
Uważnie nie przegląda ofert turystycznych.
Okiem sąsiadki żyje tak trochę
nie rozmawia z jej synem,
ma się za lepszego.
Jak iść samotnie?
za każdym rogiem czyha przyjaciel.
Chciałabym Cię spotkać
I pójść w znane nieznane
Patrzeć na ludzi z perspektywy cienia
Pożyć aż dla siebie.