Wielka miłość
Życia bal trwa, muzyka gra
Może Ty? Może ja?
Kto pierwszy do tańca poprosi?
Niepewni przyglądamy się sobie
W najlepsze przychodzisz do mnie
Za rękę bierzesz, nie pytasz o zdanie
Piękna i silna trzymasz wytrwale
A życia bal trwa, a muzyka gra
Złączeni w tańcu, choć tańczyć nie umiem
Wyznajesz mi miłość, nie poruszasz sumień
Wszystko się zmienia, jesteśmy razem
A ja? Ciągle z moralnym kacem
Życia bal wciąż trwa! Muzyka ciągle gra!
Ty ciągle taka sama, wierna i wytrwała
Miłości moja doskonała
Ktoś kusi mnie, może odejść już chcę?
Nie! Ty trzymasz mnie
Błagam Cię, pozwól mi- tylko ten jeden taniec
Zrozum, pozwól- życie to nie różaniec
I choć chcę- nie, nie puścisz mnie
Bo życia bal trwa, a muzyka gra
Wierna jak pies, ja Ciebie też
Moja jedyna zawsze, na wieki
Twoje imię? Samotność