Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zoombie

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Zoombie

  1. Tak Marku, harasymowiczowskich inspiracji się nie wyrzekam ;)
    @ NOWA - nie wiem czy problem, z mojej strony było to zamierzone złamanie rytmu, trochę jak potknięcie się podczas chodzenia. Niedobrze? Nie wiem. Mnie się widzi.
    @Anubis A - wszystko jest poezja ;)

    Dziękuję Wam za opinie :)

  2. Rzekłbym dojrzaly wiersz. Lekko wkurzający grubiaństwami, ale przez to właśnie dooskonale oddający dylemat kochającej. Bo z jednej strony wścieka się na tego, który najwyraźniej źle ją potraktował, ale z drugiej styrony marzy o nim, tęskni, kocha.
    Ten wiersz działa, a taka powinna chyba być rola poezji.

  3. wyjść nagle przez okno
    nim zamknie je wiatr
    pójść na południe
    tam z buków mieć dach
    zagubić się w górach
    wśród jodeł i traw
    zamknąć w ich oczach
    szaleństwo i strach
    znaleźć spokojność
    lasu o świcie
    i ciszę nocy
    gdy blednie przed dniem
    zapomnieć o wczoraj
    na mchach złożyć twarz
    zapomnieć o jutro
    zapomnieć o dziś
    zatańczyć się z liśćmi
    snem swoim być

  4. minęło południe
    a ja wciąż zawiązuję sznurówki
    i pakuję szczoteczkę
    strącam rosę z jarzębin
    kradnę szron z głowy
    przydrożnym kamieniom
    wciąż w tym samym miejscu
    czekam na zmianę świateł
    bezgłośnie obserwuję cienie
    obrastam winobluszczem
    ukwieconym różą

    przed obiadem zmieniłem igłę
    w antycznym gramofonie
    lecz zarysowane pamięcią marzenie
    wciąż boli

    minęło południe
    i coraz mniej czasu do kolacji

  5. Dziękuję za opinie.

    @Mithotyn - z jednej strony tak, z drugiej ... ma to wtedy zupełnie inny rytm.
    Poza tym niezupełnie rozumiem symbolikę użytą w korekcie (podkreślenia, ukośniki).
    .... bez znaczenia? OK, rozumiem, kiszka. Ale jednak ma znaczenie, pozwala spojrzeć na swoją pracę z innej strony ;)

  6. Cytat
    Radio bum bum w moim otoczeniu tak nazywano radio "Wolna Europa"

    OK nie znałem tego. Może w związku z tym lepiej byłoby to wziąć w cudzysłów i nawet napisać z wielkiej lietry? Hmm? Bo tak to szum mi z tym bum naprawdę nie pasuje.
  7. Sczerze? Nie mogę się wczuć w rytm tego wiersza. Jakby mi go brakowało. Pewne sformułwoania też mało mnie przekonują (np. "zaszalało wnętrze"). Pewne sformułowania z kolei bardzo mi pasują np. "przestała uwierać kula
    która dosięgła młodziutkiego brata matki". Ale ten Katyń zaraz potem za szybko i za krótko.
    Zresztą odnosząc się do szczegółów uwag byłoby więcej. "szumiało radio bum bum". Bum bum to uderzenia, co to ma wspólnego z szumem?
    "dopiero w szkole wciśnięta w czerwony mundurek
    obca - parzyła kłamstwem" OK, ale cała sekwencja zbyt długa moim zdaniem. No i to granie miłości ze śpiewem Niemena i Bitlesów (czy też Bitelsów, odwieczny spór ;) ) jakieś takie zbyt banalne (choć sam się na nich wychowałem.

    Ty niemniej odpowiada mi przesłanie wiersza. Pewnie z racji podobnych doświadczeń.

  8. Niezłe. To wiersz, który zatrzymuje. Nie mówi wszystkiego od razu, każe wracać do siebie. Zaraz po pierwszym czytaniu. I zapewne po pewnym czasie też. I pozwala się odkrywać po kawałku i za każdym razem od nowa.

  9. rozsypałem się
    jak klocki ze stołu strącone
    niechcący
    na wszystkie strony

    w pustym korytarzu
    pełnym spóźnionych kroków
    gapię się
    w zgłodniałe szczurze oczy

    a przecież
    wystarczy że się schylisz
    by poskładać dom

    15 grudnia 2011



    Było już, ale po 6 grudnia i poszło do nieba razem ze starym forum. Więc jeszcze raz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...