Zoombie
-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Zoombie
-
-
Chyba Cię nie pocieszę ;)
0 -
Rzekłbym dojrzaly wiersz. Lekko wkurzający grubiaństwami, ale przez to właśnie dooskonale oddający dylemat kochającej. Bo z jednej strony wścieka się na tego, który najwyraźniej źle ją potraktował, ale z drugiej styrony marzy o nim, tęskni, kocha.
Ten wiersz działa, a taka powinna chyba być rola poezji.0 -
wyjść nagle przez okno
nim zamknie je wiatr
pójść na południe
tam z buków mieć dach
zagubić się w górach
wśród jodeł i traw
zamknąć w ich oczach
szaleństwo i strach
znaleźć spokojność
lasu o świcie
i ciszę nocy
gdy blednie przed dniem
zapomnieć o wczoraj
na mchach złożyć twarz
zapomnieć o jutro
zapomnieć o dziś
zatańczyć się z liśćmi
snem swoim być0 -
minęło południe
a ja wciąż zawiązuję sznurówki
i pakuję szczoteczkę
strącam rosę z jarzębin
kradnę szron z głowy
przydrożnym kamieniom
wciąż w tym samym miejscu
czekam na zmianę świateł
bezgłośnie obserwuję cienie
obrastam winobluszczem
ukwieconym różą
przed obiadem zmieniłem igłę
w antycznym gramofonie
lecz zarysowane pamięcią marzenie
wciąż boli
minęło południe
i coraz mniej czasu do kolacji0 -
Dziękuję za opinie.
@Mithotyn - z jednej strony tak, z drugiej ... ma to wtedy zupełnie inny rytm.
Poza tym niezupełnie rozumiem symbolikę użytą w korekcie (podkreślenia, ukośniki).
.... bez znaczenia? OK, rozumiem, kiszka. Ale jednak ma znaczenie, pozwala spojrzeć na swoją pracę z innej strony ;)0 -
CytatRadio bum bum w moim otoczeniu tak nazywano radio "Wolna Europa"
OK nie znałem tego. Może w związku z tym lepiej byłoby to wziąć w cudzysłów i nawet napisać z wielkiej lietry? Hmm? Bo tak to szum mi z tym bum naprawdę nie pasuje.0 -
Sczerze? Nie mogę się wczuć w rytm tego wiersza. Jakby mi go brakowało. Pewne sformułwoania też mało mnie przekonują (np. "zaszalało wnętrze"). Pewne sformułowania z kolei bardzo mi pasują np. "przestała uwierać kula
która dosięgła młodziutkiego brata matki". Ale ten Katyń zaraz potem za szybko i za krótko.
Zresztą odnosząc się do szczegółów uwag byłoby więcej. "szumiało radio bum bum". Bum bum to uderzenia, co to ma wspólnego z szumem?
"dopiero w szkole wciśnięta w czerwony mundurek
obca - parzyła kłamstwem" OK, ale cała sekwencja zbyt długa moim zdaniem. No i to granie miłości ze śpiewem Niemena i Bitlesów (czy też Bitelsów, odwieczny spór ;) ) jakieś takie zbyt banalne (choć sam się na nich wychowałem.
Ty niemniej odpowiada mi przesłanie wiersza. Pewnie z racji podobnych doświadczeń.0 -
Proponuję poprawić: -> wkontemplowany
Zastanawiam się, czy "pogapić w" bez "się" jest poprawne. Ale może. Licencja poetika, czy jak tam się to pisze ;)0 -
ostatnia kartka
ta z napisem koniec
jest całkiem biała
i sam nie wiem
czy kiedykolwiek się zamknęła
dziś przed oczyma
przeszły czas stroi się
w miejsca uczucia
dobrze znane
tu jeszcze oddechu smak
jeszcze dostrzegam spojrzenie
które wiatr powoli rozwiewa0 -
Cóż, w ktorymś momencie tzreba przerwać pracę i uznać wiersz za skończony. Może w tym przypadku za wcześnie? Ale uznałem, że to właśnie ten moment. Może kiedyś jeszcze wrócę, by poracować nad formą.
0 -
Cóż, na swój sposób każdy z nas jest wytworem własnej wyobrźni. A przynajmniej na zewnątrz - przedstawiamy siebie innym takimi, jakimi chcielibyśmy, aby nas widzieli. A jacy jesteśmy naprawdę? Tę wiedzę skrywamy skrzętnie dla samych siebie.
0 -
cmentarza.
Grobową ciszę
przesycił syk
tysięcy dusz
uwolnionych z ciał.0 -
Nie mogę tego znaleźć, ale jak są oceniane wiersze (zuważyłem, że na stronach autorów pojawia się jakaś punktacja)?
Czy sam mogę zdecydować czy opublikować w Z, czy w P, od czego to zależy (poza skrótowym opisem na stronie głównej) ?0 -
Niezłe. To wiersz, który zatrzymuje. Nie mówi wszystkiego od razu, każe wracać do siebie. Zaraz po pierwszym czytaniu. I zapewne po pewnym czasie też. I pozwala się odkrywać po kawałku i za każdym razem od nowa.
0 -
rozsypałem się
jak klocki ze stołu strącone
niechcący
na wszystkie strony
w pustym korytarzu
pełnym spóźnionych kroków
gapię się
w zgłodniałe szczurze oczy
a przecież
wystarczy że się schylisz
by poskładać dom
15 grudnia 2011
Było już, ale po 6 grudnia i poszło do nieba razem ze starym forum. Więc jeszcze raz.0 -
Dzięki Nataszo.
Ciekawy jestem, jak byś to pocięła.0 -
grawitacja serc
podlega prawom fizyki
w ograniczonym zakresie
siły przyciągania
nie maleją ze wzrostem odległości
decydujący jest tu czynnik czasu
napięcie na zaciskach ust
pochodzi ze źródeł nieodnawialnych0
Tęsknota za Beskidem I
w Wiersze gotowe
Opublikowano
Tak Marku, harasymowiczowskich inspiracji się nie wyrzekam ;)
@ NOWA - nie wiem czy problem, z mojej strony było to zamierzone złamanie rytmu, trochę jak potknięcie się podczas chodzenia. Niedobrze? Nie wiem. Mnie się widzi.
@Anubis A - wszystko jest poezja ;)
Dziękuję Wam za opinie :)