
Zoombie
Użytkownicy-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Zoombie
-
Tęsknota za Beskidem I
Zoombie odpowiedział(a) na Zoombie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak Marku, harasymowiczowskich inspiracji się nie wyrzekam ;) @ NOWA - nie wiem czy problem, z mojej strony było to zamierzone złamanie rytmu, trochę jak potknięcie się podczas chodzenia. Niedobrze? Nie wiem. Mnie się widzi. @Anubis A - wszystko jest poezja ;) Dziękuję Wam za opinie :) -
Chyba Cię nie pocieszę ;)
-
Rzekłbym dojrzaly wiersz. Lekko wkurzający grubiaństwami, ale przez to właśnie dooskonale oddający dylemat kochającej. Bo z jednej strony wścieka się na tego, który najwyraźniej źle ją potraktował, ale z drugiej styrony marzy o nim, tęskni, kocha. Ten wiersz działa, a taka powinna chyba być rola poezji.
-
Tęsknota za Beskidem I
Zoombie odpowiedział(a) na Zoombie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wyjść nagle przez okno nim zamknie je wiatr pójść na południe tam z buków mieć dach zagubić się w górach wśród jodeł i traw zamknąć w ich oczach szaleństwo i strach znaleźć spokojność lasu o świcie i ciszę nocy gdy blednie przed dniem zapomnieć o wczoraj na mchach złożyć twarz zapomnieć o jutro zapomnieć o dziś zatańczyć się z liśćmi snem swoim być -
minęło południe a ja wciąż zawiązuję sznurówki i pakuję szczoteczkę strącam rosę z jarzębin kradnę szron z głowy przydrożnym kamieniom wciąż w tym samym miejscu czekam na zmianę świateł bezgłośnie obserwuję cienie obrastam winobluszczem ukwieconym różą przed obiadem zmieniłem igłę w antycznym gramofonie lecz zarysowane pamięcią marzenie wciąż boli minęło południe i coraz mniej czasu do kolacji
-
*** (ostatnia kartka)
Zoombie odpowiedział(a) na Zoombie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję za opinie. @Mithotyn - z jednej strony tak, z drugiej ... ma to wtedy zupełnie inny rytm. Poza tym niezupełnie rozumiem symbolikę użytą w korekcie (podkreślenia, ukośniki). .... bez znaczenia? OK, rozumiem, kiszka. Ale jednak ma znaczenie, pozwala spojrzeć na swoją pracę z innej strony ;) -
OK nie znałem tego. Może w związku z tym lepiej byłoby to wziąć w cudzysłów i nawet napisać z wielkiej lietry? Hmm? Bo tak to szum mi z tym bum naprawdę nie pasuje.
-
Sczerze? Nie mogę się wczuć w rytm tego wiersza. Jakby mi go brakowało. Pewne sformułwoania też mało mnie przekonują (np. "zaszalało wnętrze"). Pewne sformułowania z kolei bardzo mi pasują np. "przestała uwierać kula która dosięgła młodziutkiego brata matki". Ale ten Katyń zaraz potem za szybko i za krótko. Zresztą odnosząc się do szczegółów uwag byłoby więcej. "szumiało radio bum bum". Bum bum to uderzenia, co to ma wspólnego z szumem? "dopiero w szkole wciśnięta w czerwony mundurek obca - parzyła kłamstwem" OK, ale cała sekwencja zbyt długa moim zdaniem. No i to granie miłości ze śpiewem Niemena i Bitlesów (czy też Bitelsów, odwieczny spór ;) ) jakieś takie zbyt banalne (choć sam się na nich wychowałem. Ty niemniej odpowiada mi przesłanie wiersza. Pewnie z racji podobnych doświadczeń.
-
Proponuję poprawić: -> wkontemplowany Zastanawiam się, czy "pogapić w" bez "się" jest poprawne. Ale może. Licencja poetika, czy jak tam się to pisze ;)
-
*** (ostatnia kartka)
Zoombie odpowiedział(a) na Zoombie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ostatnia kartka ta z napisem koniec jest całkiem biała i sam nie wiem czy kiedykolwiek się zamknęła dziś przed oczyma przeszły czas stroi się w miejsca uczucia dobrze znane tu jeszcze oddechu smak jeszcze dostrzegam spojrzenie które wiatr powoli rozwiewa -
*** (rozsypałem się)
Zoombie odpowiedział(a) na Zoombie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cóż, w ktorymś momencie tzreba przerwać pracę i uznać wiersz za skończony. Może w tym przypadku za wcześnie? Ale uznałem, że to właśnie ten moment. Może kiedyś jeszcze wrócę, by poracować nad formą. -
Cóż, na swój sposób każdy z nas jest wytworem własnej wyobrźni. A przynajmniej na zewnątrz - przedstawiamy siebie innym takimi, jakimi chcielibyśmy, aby nas widzieli. A jacy jesteśmy naprawdę? Tę wiedzę skrywamy skrzętnie dla samych siebie.
-
cmentarza. Grobową ciszę przesycił syk tysięcy dusz uwolnionych z ciał.
-
Nie mogę tego znaleźć, ale jak są oceniane wiersze (zuważyłem, że na stronach autorów pojawia się jakaś punktacja)? Czy sam mogę zdecydować czy opublikować w Z, czy w P, od czego to zależy (poza skrótowym opisem na stronie głównej) ?
-
Niezłe. To wiersz, który zatrzymuje. Nie mówi wszystkiego od razu, każe wracać do siebie. Zaraz po pierwszym czytaniu. I zapewne po pewnym czasie też. I pozwala się odkrywać po kawałku i za każdym razem od nowa.
-
*** (rozsypałem się)
Zoombie odpowiedział(a) na Zoombie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rozsypałem się jak klocki ze stołu strącone niechcący na wszystkie strony w pustym korytarzu pełnym spóźnionych kroków gapię się w zgłodniałe szczurze oczy a przecież wystarczy że się schylisz by poskładać dom 15 grudnia 2011 Było już, ale po 6 grudnia i poszło do nieba razem ze starym forum. Więc jeszcze raz. -
*** (grawitacja serc)
Zoombie odpowiedział(a) na Zoombie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzięki Nataszo. Ciekawy jestem, jak byś to pocięła. -
*** (grawitacja serc)
Zoombie odpowiedział(a) na Zoombie utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
grawitacja serc podlega prawom fizyki w ograniczonym zakresie siły przyciągania nie maleją ze wzrostem odległości decydujący jest tu czynnik czasu napięcie na zaciskach ust pochodzi ze źródeł nieodnawialnych