Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

martyna rybak

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez martyna rybak

  1. Tylko ja tak doskonale i płynnie potrafię zgliszczyć to co naradza się z nas obojgu powoli, co kwitnie i rozkwita. Tylko ja, tylko mi coś odbiera rozum w pewnej chwili i zaprzepaszczam szansę daną od Boga. Jestem niczym w stosunku do mocy, która mną włada. Jestem niczym, i już nigdy nie będę czymś więcej niż jestem. Nie potrafię kontrolować swoich emocji , swojego stanu bycia a jednocześnie nie bycia, w formie niezbędnej do trwania w tym bałaganie. Względnym bałaganie. Po co istnieć jeśli się nie czuje Względnie nic Bezwzględnie wszystko co się kocha, to się nie wie, że się kocha Co to znaczy to słowo MIŁOŚĆ
  2. Hej, gdzie jesteś Jeśli tam gdzie ja To dlaczego umieram Dlaczego wiele innych rzeczy umiera Skoro TY TU JESTEŚ Bo jeśli TY tu jesteś To przepraszam, ale nie chcę żebyś tu była Żebyś widziała jakim emocjonalnym staję się wrakiem Jak rodzę zgniłe dzieci, Myśli mojego umysłu Pragnąc w końcu wcielić je w życie Są martwe, ja jestem martwa Oh , to zupełnie tak jak TY Ale to TY żyjesz A ja nie wiedząc dlaczego, umieram. Może śmierć to nie śmierć To życie. Umierają ci, których pozostawili teraz żyjący Ludzie po stracie Wciąż szykujący obiad dla ciebie , ale to co Może teraz jesz inny obiad A może nie czujesz smaku , jak mi powiedziałaś I tak codziennie z Tobą rozmawiam ,ale Ty milczysz Odzywasz się kiedy najmniej się tego spodziewam Żyjemy w czasach zgnilizny, odoru współczesnością Jestem gotowa, szczęśliwa Mogę odejść. A Ty dalej żyj żyj żyj JA UMIERAM.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...