Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

fati

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez fati

  1. ...I nie wiesz co powiedziec, nie wiesz czy w ogóle potrafisz mówic Widzisz tylko cień uciekających mysli Starasz się złożyć wspomnienia, jak neurotyczna matka pakująca ci kanapki do szkoły po bezsennej nocy Odwracasz się na chwile, i doskonale wiesz, ze niepotrzebnie Składasz ręce. Dlikatnie i niezdarnie uśmiechasz się Tłumisz słowa których decybele próbujesz wyksztusic zbyt pewne siebie, kpiące spojrzenie zdradza sekret twojej dziecięcej niedoskonałości, kochasz się w sobie ,bo wiesz , ze jestes w tym dobry, jestes idealny do tej roli , bo wiesz jaki nie chcesz być…"
  2. Czym jest koniec, czym początek? Umowa Dla jasności Ograniczenie umysłu Po prostu – dla ludzi Uproszczenie Żeby rozumiec Żeby było latwiej zyc Trzeba upraszczac Inaczej nie rozumielibyśmy… wiele Łatwiej zyc Na tym polega Zycie ? Tu nic nie jest proste Umysl nie dociera Jesteśmy ograniczeni MY na podobieństwo Boga?? W procencie jaki trudno wyliczyc Myslimy, aby ułatwić sobie Zycie, a nawet nie wiemy czym ono jest Nie wiemy kim jesteśmy MY Jedyne myślące istoty – chyba jedyne podobieństwo Nic już nie rozumiem Po co ja , po co my – kim? Po co dzien ,po co noc – czym? Zycie – co ? Śmierć- dlaczego A co potem? Zycie?po śmierci? Wlasnie… ograniczenie , niewiedza Niepokój – sens? Dlaczego boje się śmierci … skoro to czesc zycia? Nie rozumiem nic Rozumiem książki które czytam, instrukcje obsługi pralki Nawet nie rozumiem innych, czasem siebie … Jak mam zrozumiec sztuke w której gram ,jak autor jest Jeden, Jedyny ? A sztuka ociera o psychoze…
×
×
  • Dodaj nową pozycję...