Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

AliveK

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AliveK

  1. Otwieram drzwi i nie widzę nic Jak diabeł zaklinam serca na wieczną niepamięć Kryształem lustrzanego odbicia… Otwieram drzwi do pokoju niepokoju Od ostrej krawędzi dobra ślizgam się do ostrej niepozornej męki Którą tworzę sam…. Nie potrzebuję ich, oni nie potrzebują mnie Zamykam drzwi na klucz Klucz żurawi przeciął purpurę nieba… Nie ma już… nie ma już nic.. Chaos, burza, niepokój….. Nieokrzesany krzyk fragmentów muzyki… Spadam… spadam by wzbić się do góry jak ptak i…. spaść Nie podnieść się już z czarnego miejsca Fatamorgana… fatamorgana.. uschnę tu Na tej pustyni nazywanej światem…
  2. orginalnie :)
  3. A cisza z Twoich ust rozrywa mi mózg.. Z kawałków myśli wyłapuję słowa Ostrzem noża zapisuje je Na świętej ziemi…. Na tej na której kiedyś walczyłem o życie. Zostawiam krzyk w przestrzeni bez granic Bez kawałków blasku, bez pozapalanych lamp… Będę terrorystą twojego życia Nie upadnę, będę trzymał krzyż… Ściana płaczu… płacze, płacze, a ja… Bo ona nie ma gwiazdy by dla niej świeciła.. Te puste chwile wypełniam oddechem płytkim jak staw… I czuje ołów… kulki z ołowiu prosto w płuca.. prosto w nie..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...