Słodkie wino na ustach
Gorycz w sercu wszczyna
Moja wyobraźni pusta
Życie śmierć rutyna
Jedynie wiatr jest prawdziwy
wiatr co myśli rozwiewa
I nawet dziadzio siwy
prawdziwe sny miewa
Krople wina rozgrzało ciało
Zmysłowy trunek
Ale wciąż jest wszystkiego mało
I ten wiatr prawdziwy rozwieje wszystko