Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ela Powęzka

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ela Powęzka

  1. Znów dziś umieram, Egzystencja przecieka mi przez palce, Kiedyś tak szczęśliwa i otwarta, Pozostał smutek i ból. Grzebię własne ciało w resztkach upadłej nadziei, Otchłań mroku rozrywa serce na kawałki, Duchy przodków szykują mi niebiański pogrzeb. Wiatr wyśpiewuje melancholijny wieczór, Gwiazdy i księżyc płaczą mymi łzami, Dzieci nocy przybywają do mnie, Ich lamentny skowyt unosi się w powietrzu. O duchu czasu! Nie każ mi tak przestać istnieć. Mój domie zielony! Ocal cząstkę mnie dla ludzkości. W piórach młodych poetów wyzionę ducha, Me bajeczne myśli wrócą kiedyś do was, Zza odległych światów powrócę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...