K...jak kochać o jednym tylko śnie
pragne by to marzenie ziściło się ...Chcę nie być sama i nie bać się
czy tak już zostanie nie zmieni się...??
Marzę by poczucz ciepła czyjś dotyk otworzyć me serce i zamknąć oczy
By móc powiedzieć to czego chcę wyszeptać po cichu kocham Cię...
Móc kochać tak mocno aż unosić się ,sprawić by życie kolorowe stało się ...
I choć wciąż szukam to nie znajduje , kiepskie teornie na przyszłość snuję.
Krzyczy me serce, pierś ze smutku się rozrywa ...nikt tego nie słyszy
jestem samotna i nieszczęśliwa ...
Przez życie sama dalej brnę nie mając komu wyznać "kocham cię"
To jedno serce zmien ten świat zacznie bić z moim równo w takt ...
I łzy których wylewam teraz tysiące staną się z miłości bardzo gorące...
Bo ta sentencja życia jest prosta trzeba iść przez nie z kimś aby mu sprostać!!!