Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

malwina sowa

Użytkownicy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez malwina sowa

  1. No jak "gdzie"? W czytelniku:)) Napisać wiersz z pointą w wierszu to średnia sztuka. Napisać wiersz z pointą w czytelniku - to dopiero poezja!:)
  2. o, przepraszam, źle zacytowałam: "ponieważ..."
  3. Straszliwie jesteś przywiązana do kropki nad i :) Czyli obecności słowa "miłość". Skoro "przecież tym dwojgu też się nie uda unosić ponad prozą", to oczekujesz, że czytelnik uzna, że to o studiowaniu marketingu jest, o budowie domu czy o hodowli dżdżownic kalifornijskich, jeżeli mu nie walniesz na końcu łopatą do łba? Teraz wierszyk zaczął ci iść w zupełnie nowym kierunku, ciekawym i się zastanawiam, co by było, gdybyś zamiast tej miłości pociągnęła po prostu współczesnymi modelami sprzedaży- i to bardzo współczesnymi, i różnorodnymi, żeby dojść do idealnej trójki i dobrze brzmiącej typu "nie kupisz na allegro, w promocji, z wyprzedaży. Zrobiłaby ci się niezła bezradność osadzona kulturowo. To szalenie ciekawe, tak oglądać, co sie dzieje, a co mogłoby sie zdarzyć:) Tylko szkoda, że wersja pierwsza zniknęła bez śladu.
  4. Bym go uspokoiła jeszcze. Bo bardzo dobrze się zaczyna i to "po cholerę" widać, a - mz- byłoby widać jeszcze bardziej, gdyby się kończył "a dzisiaj zabrakło słodyczy". To jest metafora, która się mocno trzyma "menu", a jednoczesnie dobrze czyta pod związek. Kupowanie za kartki juz jest na siłę raczej; szukanie "za" jakie "kartki" niepotrzebnie rozciąga udaną miniaturkę ku interpretacjom.
  5. Widzę możliwość podrasowania w trzech miejscach: - nie rozmywać jego wieku ( a dzieje sie to na styku wersów o szacunku dla starszych i 25 latach wolnego); - przerobić "zachody słońca babim latem" na zwyczajne "zachody słońca babie lato"; - zamiast symbolizmu (i głupoty) 44 telewizorów dać jakieś bardziej realne 3-4. A w ogóle to bardzo fajne.
  6. Dziękuję ci bardzo! również za tempo:) Dzieją się odpowiedzi. ------------------> jedyna rzecz do której mogę się przyczepić, to właśnie te "dziejące się odpowiedzi", brzmi kiepsko :( ale mi na tym bardzo zależy. żeby odpowiedzi się działy. ale pomyślę, co innego mogłyby robić, może bardziej pod odkrywcę:) Ciekawie brzmiałoby też: "Najdoskonalsza jest mapa, która pozwala błądzić ustami i dłońmi w poszukiwaniu drogi do siebie" :) Ale to byłby autoerotyk wtedy:) A mabyć zdecydowanie nie auto, nawet jesli to nudniejsze:)) Dziękuję raz jeszcze:)
  7. Najdoskonalsza jest mapa, która pozwala ci błądzić po mnie ustami i dłońmi w poszukiwaniu drogi do siebie. Dzieją się odpowiedzi. Drogowskazy. Sieć połączeń. Legenda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...