Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Aileen Atrien

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Aileen Atrien

  1. Dla Dżu.

    Staję z zakrwawionym mieczem
    Nad stygnącym ciałem
    Które jeszcze wczoraj było
    Przyjacielem
    Które chodziło śmiało się
    Które pomagało i raniło
    Które dziś zraniło za mocno

    Staję z mieczem w drżącej dłoni
    Nad stygnącym ciałem
    Niezdolna uwierzyć i zrozumieć
    Co zrobiłam
    Niezdolna do żadnego ruchu
    Niezdolna pojąć ogromu zła
    Niezdolna uwierzyć w to zło

    Staję z niemoją niebronią w ręce
    Nad stygnącym ciałem
    Z przerażeniem czającym się
    W oczach
    Z posklejanymi przez łzy rzęsami
    Ze złym uśmiechem na ustach...
    Z uśmiechem skrzywdzonego szaleńca.

    Sąd orzeka, że oskarżona przekroczyła granice obrony koniecznej. Niniejszym sąd skazuje oskarżoną na banicję emocjonalną do końca jej dni. Czy oskarżona chce coś powiedzieć?

    Tak, wysoki sądzie. Chcę powiedzieć, że... tak bardzo mi żal... że... nigdy nie sądziłam, że jestem w stanie... zabić człowieka. Twierdziłam, że nie potrafię skrzywdzić kogoś drugiego. Nigdy nie pomyślałabym, że mogę... nigdy.

    [28.02.06r.]

    Kolejna próba - ostatnio pożarto mnie w całości. Może teraz będzie inaczej? ;)
  2. Dziękuję serdecznie za propozycję, aczkolwiek jest ona trochę nie na miejscu - to, że wiersz inspirowany jest tytułem piosenki pana Eminema, którego, przyznaję, nawet lubię, nie oznacza wszakże, że nie słucham innych wykonawców ;) Akurat pan Kaczmarski wisi na drugim miejscu mojej prywatnej muzycznej top listy (pierwszy jest Tu es Petrus *-*) i słucham go bardzo często, w przeciwieństwie do Eminema, którego ostatni raz słyszałam w audycji "Czarny Piątek" w Radiowej Trójce jakieś cztery miesiące temu ;) Ale to czego słucham, a czego nie, albo czym jest wiersz inspirowany, a czym nie, nie powinno mieć najmniejszego wpływu na ocenę ;)
    Za samą zaś ocenę dziękuję i obiecuję się poprawić :)

    Pozdrawiam pokornie,
    Aileen Atrien.

  3. Idziemy walczyć
    W głowach mamy
    Świetlaną przyszłość
    W sercach
    Odwagę beznadziei
    Na oczach
    Czarne przepaski
    By nie widzieć klęski
    Na ustach niesiemy
    Uśmiech śmiertelny
    W naszych dłoniach
    Plastikowe karabiny
    I gumowe miecze
    Brzęczy blaszana zbroja
    Syntetyczny pióropusz
    Dumnie powiewa
    Na naszych lakierowanych hełmach
    Ołowiane żołnierzyki
    Zabawki
    To wszystko
    Czym jesteśmy
    Dlaczego więc
    Niesiemy
    Prawdziwe brzemiona?

    [12.07.05]

    Pisane pod wpływem piosenki Eminema "Like toy Soldiers", a raczej samego tytułu.

    Nie zjedzcie mnie, proszę :)

  4. Hmm... Nie podoba mi się. Banalne, nieoryginalne. Nihil novi, powiedziałabym. Niespójne, chaotyczne trochę. Jedno nie łączy się z drugim - jakby te trzy zwrotki były osobnymi utworami. Ratuje trochę ten dwuwiersz -

    Cytat
    Młodość nie jest zasługą
    Starość żadną winą.

    bo ładnie jest powiedziane, ale to raczej niezbyt błyskotliwe odkrycie. Ogólnie to jestem na "nie".

    Pozdrawiam,
    Aileen Atrien.
  5. Bardzo ee... osobliwy wiersz, powiedziałabym. Podoba mi się, chociaż wiersza w tym wierszu mało. Raczej jakaś opowiastka, coś takiego. Ale bynajmniej mi to nie przeszkadza, nie :) Bardzo mi przypadł do gustu ten utwór. Szczególnie podoba mi się fragment:

    Cytat
    rozpoczął naukę w wyższej szkole tego i owego
    - zostal cenionym w świecie tegoiowegoistą

    i
    Cytat
    gdy odczłowieczał
    długo nie mógł przyzwyczaić się
    do braku chitynowego pancerza


    Bardzo sympatyczny wiersz :) Chyba lubię ten typ :)

    Pozdrawiam,
    Aileen Atrien.
  6. W sumie nie wiem dlaczego, ale mi się nie podoba ten wiersz. Może troszkę za banalny? A może to tylko moje wrażenie? Lubię prostotę, ale tu jest chyba aż ZA prosto :) Takie to wszystko jasne, że aż porażające. Uderza w człowieka, a ten nie może się zasłonić żadną metaforą, żadnym specyficznym środkiem literackim, nawet niezrozumieniem. Opis, zwykły opis raczej niż wiersz. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie... Ale znać to ja się nie znam za bardzo :)

    Pozdrawiam,
    Aileen Atrien vel Nietoperek.

  7. Tytuł rzeczywiście nie za bardzo, ale sugeruje, co ma sugerować. Jak dla mnie bardzo ładny wiersz, niby nic, a jednak mówi wiele. I porusza temat ważny, i ładnie go porusza. W tym wierszu nie ma górnolotnych i patetycznych metafor, ale cały jest jedną wielką metaforą - a ja to lubię. Ukrywa coś, co jest prawdą, gorzką i smutną, a przecież w powierzchowności tego wiersza nie da się tego odczytać. Dopiero właśnie odczytanie tej metafory - choć odczytanie jej wcale trudne nie jest :D - daje nam obraz tego, co autor postanowił nam przekazać. Podoba mi się.

    Pozdrawiam,
    Aileen Atrien.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...