Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Maksymilian Ravn

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Maksymilian Ravn

  1. Patrz.. Patrz! Wyłania się dziwoląg Ale co to za dziwoląg co zlepiony z lat bluzga w około emocjonalnym szlamem? Patrz! Patrz! Jak łamliwe są jego kości Jak łatwo potyka się o progi losu łamiąc kręgosłup kruchy. Patrz! Patrz! Jęzor chropowaty wysuwa i łkając z cicha w samotności liże dotkliwe rany Ale PATRZ! PATRZ! Wstaje! Odpada kolejny jego ochłap Zmieniając się w kręgosłup nowy i wiąż brnie na przód potykając się o progi losu powtarzając raz i jeszcze kuriozalną wędrówkę.
  2. Wokół pustka, świat brutalny, nie zbadany. tak samo otacza mnie, jak ta niczym nie przenikniona cisza... Co jakiś czas przerywana, krzykiem wspomnień. Czy tak na prawdę je słyszę, czy są tylko w mojej głowie? Być może chory jestem? Nie... To świat, który ,mnie otacza jest chory. Pozbawiony barw, szczęścia, radości. Poruszając się między śmiercią, głodem i nędzą, czuję tylko ból, smutek gorycz przegranego i straconego życia. Spójrz teraz na mnie ty... Tak do ciebie mówię. I co widzisz? Zniszczonego człowieka. Przez własne emocje, przez własną głupotę.
  3. Wokół pusta, świat brutalny, nie zbadany. tak samo otacza mnie, jak ta niczym nie przenikniona cisza... Co jakiś czas przerywana, krzykiem wspomnień. Czy tak na prawdę je słyszę, czy są tylko w mojej głowie? Być może chory jestem? Nie... To świat, który ,mnie otacza jest chory. Pozbawiony barw, szczęścia, radości. Poruszając się między śmiercią, głodem i nędzą, czuję tylko ból, smutek gorycz przegranego i straconego życia. Spójrz teraz na mnie ty... Tak do ciebie mówię. I co widzisz? Zniszczonego człowieka. Przez własne emocje, przez własną głupotę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...