Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marianek

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marianek

  1. Kiedy jesteś blisko mnie Jest mi dobrze jak we śnie Czule dotykając moją twarz Czuję jakie dłonie ciepłe masz Gdy patrzysz wprost na oczy moje Widzę w nich całe pożądanie Twoje Budząc się rano przy Tobie Kochanie Przynoszę do łóżka ciepłe śniadanie Tyś jest melodią, co w moim sercu gra Tyś także ciszą, co tą melodię ma Bądź już na zawsze, tą co przy mnie zostanie Zostań, bo Ty, Tyś me Kochanie Pozwól mi dalej blisko Ciebie żyć By móc wciąż razem z Tobą być Cieszyć się wspólnie spędzoną chwilą Która trwa i będzie nieskończoną milą Słuchać i mówić, mówić i słuchać Wspólnie dmuchawce na łące dmuchać A także kochać się jak najbardziej szczerze W domu, sercu, jak i na papierze
  2. dzisiaj wspominam tamte dni kiedy śniłaś ty się mi wspominam tamte chwile które spędzaliśmy mile dziś gdy siedzę w samotności rozmyślam o minionej miłości dochodzę do wniosku że ty byłaś na wieki pisana mi bardzo żałuję że ciebie straciłem tego że ciebie bardzo uraziłem jedną głupią chwilą zapomnienia przekreśliłem wszystkie nasze marzenia marzenia o wspólnym rodzinnym domu o tymże ciebie nie oddam nikomu o tym że diabeł nie skreśli naszej miłości naszej na wieki wzajemnej radości tym wierszem chciałbym przeprosić cię jeszcze raz i powiedzieć jak żałuję że nie będzie już nas nasz czas już przeminął i nigdy już nie wróci mam nadzieję że nowy amorek już cię nigdy nie opuści
  3. Jesteś niczym polny mak Co dzień dajesz nowy znak Spotykam wciąż Ciebie W moim życiowym niebie Idziesz wciąż po błękitnej łące I przyglądasz się biedronce Która Ci wprost rzecze dziś Że na Ciebie czeka miś Choć swoje humory jak każdy ma To całe swe cieplutkie serce Ci da Swoją pełną miłość szczęśliwą Byś została na wieki tą jego Jedyną
  4. gdy na łące zakwitną kwiatki gdy pojawi się uśmiech sąsiadki kiedy na polu zawita mak wtedy zrozumiesz jak mi cię brak kiedy amorek strzały zapomni i o miłość się ciebie upomni to wiedz na wieki moja kochana że moja na zawsze jest tobie oddana gdy kładąc się spać pomyślisz sobie czy ktoś w tej chwili myśli o tobie wiedz że w myślach teraz mych jest obraz słodkich oczu twych marzę o chwilach spędzonych razem które były wspaniałym obrazem szczęścia uśmiechu i radości których każdy nam zazdrościł gdy spędzałem z tobą dni wypełniały się me sny sny magiczne niczym morskie fale sny niczym anioł ze śniegu na wale pamiętam ten szczery uśmiech twój który kiedyś był także i mój i twego głosu namiętny ton który zabrał mi dziś on pragnę byś była na wieki szczęśliwa byś wiedziała że dla mnie to ty byłaś ta jedyna i gdy w serduszku twym smutek zawita moje z otwartymi skrzydłami cię znów przywita
  5. Wstałem, jak co dzień, wcześnie rano Przetarłem zaspane oczy swe Pomyślałem: gdzie jesteś ukochana kawo Wtem ujrzałem anielskie spojrzenie Twe Powitałaś mnie słodkim buziakiem Który dał uśmiech na usta me Powiedziałaś, że jestem Twoim słodziakiem Wiem, że szczere wyznanie jest owe
  6. moja piękna ukochana uśmiechnięta jest od rana jasne włosy swe prostuje swe niebieskie oczy maluje nie mogę się doczekać kiedy jej cieple dłonie połącza się w tańcu i będą tylko moje
  7. dzisiaj gdy piłem piwo objawiłaś się mi dziewczyno moje serce zaczęło mocniej bić nerka powtarzała wciąż pic pic a w mózgu powstała myśl taka malutka czy ty byś chciała zajść do mego ogródka
  8. Jak co wieczór wracam z pracy Gdzie męczyli mnie rodacy W progu wita mnie mój syn Mówi do mnie taki rym Jak szybko mijają w kalendarzu dni Coś miłego dziś się przyśni Ci Zobaczysz jak rośnie drzewo Twoje Które także jest i moje A także dom nasz rodzinny Który jest bardzo gościnny ---------- ---------- Przyszedł dziś do mnie mały aniołek Spojrzał wprost w moje oczy Powiedział że jestem mały Matołek Ależ za to jak uroczy Otworzył mi także szczęścia wrota Za którymi Ty się objawiłaś I niczym kopalnia złota Moje życie na zawsze odmieniłaś ---------- ---------- Ładna dzisiaj jest pogoda Mi niczego jest nie szkoda Bo moja mała obiadek gotuje który bardzo mi smakuje ---------- ---------- Jesteśmy sami w pokoiku Leżymy na sporym kocyku Dajesz mi buziaka Ogromnego słodziaka Ja oddaje Ci to samo Nie przestanę nawet rano Ściągasz ze mnie koszulę W kratkowaną broszurę Ja odpinam stanik Twój Biuścik jest już mój Delikatnie go całuję Tego nigdy nie żałuję Spódniczka skarb Twój zasłania Gwałtownym ruchem na ziemie opada Teraz jest już blisko spełnienie Nasze wspólne największe marzenie Spodnie moje wysoko szybują I na fotelu szybko lądują Mówisz mi: No dalej Kochanie Nie mogę się doczekać, co się teraz stanie Zrywam majtki Twe z koronki Wybuchają w sercach Amorki W namiętności moc wpadamy I skarpetek nie ściągamy -------------------- Kupiłaś sobie dziś pończoszki By odbyć ze mną miłe pieszczoszki Włosy u fryzjera układasz Potem na usta brokat nakładasz Do tego białe długie rękawiczki Które nie są jak stare trzewiczki Nie zapominasz także o czarnych kozakach By potem wspominać o naszych ochach i achach -------------------- Jesteś śliczną mą dziewczyną Leżysz ze mną pod pierzyną Twoje oczka jak maliny Warte są każdej mojej godziny Z ust Twych płynący miód Jest jak największy cud A figurę Twoją kochanie Wspominam codziennie na śniadanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...