Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kaba.s

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kaba.s

  1. Rozwiązanie, odpowiedź...chodzi po mej głowie Daj minutę, ciiiiii, psssyyt, słyszysz, nic? coś, szept, może on Ci podpowie? nie mówi, nie chce, odpowiedzi nie zna, więc zamilcz, nie pytaj, zaprzestań. ...Posłuchaj głosu serca.
  2. Gonimy gonimy gonimy iiiii umieramy taki cel w życiu sobie obieramy by przez konsumpcje i doczesne dobra skracać swe życie ot tak co dnia by przez zachłanność i skąpstwo swoje wprawiać bliźniego w pochmurne nastroje będąc jak sęp na pustyni piaskach wyżreć, splądrować, złupić, roztrzaskać, I w końcu tym pędem zmorzony człowiecze przejdziesz na swego życia zaplecze Zapłaczesz nad sobą i stwierdzisz szczerze Że bez duchowości stałeś się zwierzem I postanawiasz się ubogacić Zmienić, ulepszyć, pustkę zatracić Lecz ciężko odrzucić swe przyzwyczajenia strach tylko bodźcem, a szczerość odmienia.
  3. Wnętrze masz puste Aż echo w środku gra Synteza drzewa, drutu Jak płot, zasieki, trakt Most nie łączący brzegów klucze co zamka nie otworzą wszystko bez ładu, koncepcji Przypadek?, losowość?, celowość? Lecz znajdzie się taki opiekun którzy w swe dłonie weźmie Cie Przemyśli, poczuje, przetworzy I zagra piękną pieśń.
  4. SZTUKA Cicha, skromna i pokorna SZTUKA Metafora i platforma SZTUKA Treści, a nie formy, przerost SZTUKA To emocje, no i szczerość SZTUKA Ta najczystsza i najświętsza SZTUKA Z głębi siebie, prosto z serca SZTUKA To spuścizna po autorze SZTUKA To nie moda, nie daj Boże SZTUKA Szepcząc snuje opowieści SZTUKA Autoportret Twój nakreśli SZTUKA To styl życia, pomysł na nie SZTUKA Części zmysłów postradanie SZTUKA I nic dodać już nie trzeba SZTUKA To jest ziemski obraz nieba SZTUKA Nie zniechęci, nie jest nudne SZTUKA Nie zrozumiesz – to za trudne.
  5. Asfalt już rozgrzany bardzo ciężko jedzie się kac jak opętany, ciągle prześladuje Cie. Chciałbyś już zawrócić przeżyć wszystko jeszcze raz lecz to nie komputer i nie popieprzona gra. Bo życie to historia miła łatwa i przyjemna Póki jesteś na prostej, a nie latasz po zakrętach. Leczy gdy tam sie znajdziesz musisz patrzeć się przed siebie Bo przez chwile nieuwagi Możesz znaleźć się na glebie Jesteś na szerokiej drodze włączasz szósty bieg lecz gdy życie cie zaskoczy to zatrwożysz się. I kolejny raz zawracasz szukasz innych dróg No bo łatwiej jest nie zaznać Co to życia trud Bo życie to historia miła łatwa i przyjemna Póki jesteś na prostej, a nie latasz po zakrętach. Leczy gdy tam sie znajdziesz musisz patrzeć się przed siebie Bo przez chwile nieuwagi Możesz znaleźć się na glebie I ostatni raz próbujesz poukładać coś I wykrzesać z głębi siebie Tą życiową moc. No i wjeżdżasz na swą prostą Osiągnąłeś cel Ale nigdy nie zawracaj By nie zgubić się.
  6. Kolejna grafomańska produkcja ;-). "Czynnik twórczy" "Imadło na głowie ciągle zaciskasz, pętasz - rozluźniasz, kaleczysz - zabliźniasz, łagodzisz - zaostrzasz, koisz i ranisz, pomożesz - utrudniasz, budujesz - rozwalisz. Lecz kim ja bez ciebie, każdy zapyta, gdzie moje źródło, esencja, orbita, Ty tam mnie przenieś i... pieprznij o ziemie, łagodnie - brutalnie, miękko i mocno spraw bym się zjawił nad łąką beztroską, Gdzie łatwość tworzenia i sens istnienia poprzez emocje i uniesienia, przekształcą w słowa moje natchnienia.
  7. "za dosłownie zrymowane za namolnie zachęcane" Był to zabieg celowy, aby zobrazować to iż, ogólnie pojęte, bycie dobrym nie jest trudne, awykonalne, jest dostępne dla zwykłych ludzi, jest czymś łatwym. "Bycie dobrym nie jest trudne, a poprzez szaczunek dla innych ludzi, oraz wyciszenie i skupienie na rzeczach wyższych, dużo łatwiej jest je osiągnąć" taki efekt i tego typu przesłanie chciałem uzyskać. Wg. mnie o rzeczach wielkich dla ludzi, należy mówić językiem prostym i obrazowym, aby stało się bardziej przyziemne i ludzkie. Wiem, że moraliza prawiona przez dwudziestolatka może wydawać się śmieszna... Od siebie dodam iż w "Eswupe" nie podoba mi się rozdźwięk pomiędzy pierwszymi 4 strofami a następnymi dwoma, co jest spowodowane tym iż zbyt bardzo skupiłem się na patencie na ten wiersz, przez co treść nie jest do końca spójna. Dziękuje za komentarz
  8. Witam Państwa serdecznie. Chciałbym przedstawić jeden ze swoich utworów o roboczym tytule "Eswupe". Na wstępie umieszcze 2 zdania o sobie. Jestem dwudziestoletnim studentem kierunku ekonomicznego. Twórczość (o ile swoje "utwory" moge nią nazwać) jest dla mnie elementem: oczyszczenia, protestu przeciw galopującemu światu, wygadaniem się mistycznemu notesowi, dogłębnym zwierzeniem samemu sobie, próbą zachowania tego co we mnie jest ludzkie. Pisze tak jak czuje, nie zwracam uwagi na formę, poprawność (i wszystkie inne techniczne sprawy). Siadam, otwieram notes, wyrzucam z siebie to wszystko co we mnie siedzi, zamykam notes, przechodze do racjonalnego świata. Zapraszam Państwa do mojego debiutu na tym forum a mianowicie utworu "EsWuPe. "EsWuPe" "Kto w tym świecie, pełnym krzyku, zechce usiąść przy strumyku, i zniżając głos w pokorze, szepnąć: "Cudny jesteś Boże" Kto w tym świecie, pełnym stresu, krzywdy, złości, interesu, W ciszy spocznie przy modlitwie i już nigdy nic nie krzyknie. Kto w tym świecie, wciąż pędzącym, Stale nas ogłupiającym, poda Ci pomocną ręke, a nie sprawi znów udręke. Kto w tym świecie, pełnym wojen, gdzie Twe życie bywa znojem, poszanuje innych ludzi, a nie sprawi byś się trudził. Tutaj prosta jest recepta: Es Wu Pe chciej uskuteczniać: eS jak skupić, Wu - wyciszyć Pe - więc przeżyj życie w ciszy. Bez pokrzyku i poklasku. Dodaj człowieczeństwu blasku. ...niby proste są te słowa, więc tak zacznij postępować, by być bliżej swego Boga. Choć przed Tobą długa droga, niech Cie nie ogarnia trwoga, bo na końcu jest nagroda." Zachęcam do komentowania i oceniania oraz proszę o konstruktywną krytykę. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...