Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mariusz Czekaj

Użytkownicy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mariusz Czekaj

  1. kiedy zamilknie skowronek dziura w niebie powstanie kiedy w rzece zatrzyma się woda ziemia w bezdech wpadnie kiedy wiatr przystanie drzewo zawiśnie bezradnie pomiędzy niebem i ziemią kiedy rankiem uruchamiam własny widnokrąg ziemia się kręci we właściwą stronę
  2. dzień jeszcze bez tytułu noc w brudnopisie odłożona ad acta ktoś się rodzi ktoś umiera urzędnik pisze akty urodzenia zgonu ktoś się cieszy ktoś się smuci dzień świadek incognito przechodzi obojętnie do historii
  3. gdzie płot w kapeluszach z garnków i batog dymu krowa uwiązana spojrzeniem w studnię i stado wzgórz tam pójdę gdzie las do wieczerzy w szatę gwiazd się stroi gdzie język rzeki tak łaknie kamienia gdzie w cieniu drzewa ptak domowy chciwie wydziobuje rzadki promień słońca tam będę na statku myśli zakotwiczony do pługa
  4. podarowano mi dłonie na obraz i podobieństwo kamiennych tablic miały przez wiele lat spełniać dobre i złe uczynki chodzić do kieszeni z ręki jadł czas czasem w zaciśniętej pięśći trzymałem każdą minutę aż do bólu uciekającej godziny byłem bezradny gdy przez palce przeciekała noc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...