Czlowiek ktory wyjdzie
Z zycia caly
Jakis doskonaly
Bez brakow
Bez kontuzji
Bez ukradzionych czesci
Nie posklejany
Bez powyrywanych marzen
Czysty jak sciana biala
Bez srub w ciele
I zalu na sercu
Bez kantow
Nie trafiony
Nigdy nie upadly
Nie wie co blizna
Bo nie wie co boli
Bez serca w strzepach
I stawow zniszczonych
Nie wie co podroz
Przez zycie
Bo jej unikal
(obcokrajowca bledy ortograf. nie interesuja ;))