Sięgnąć po słońce, które nad tą chmurą leży,
wielce co dzień wojowników ślepi w wieży.
Bronią pięknych pól rolników kwiatem oblany,
gdzie zmierza wielki dym żołnierzami obsiany.
Wielkaś to bitwa się rozlegnie, o obronę!
Mej ojczyzny, naszego domu, o koronę!
Każdy w duszy chce bronić swego honoru,
wyłonić niebo, o poranku spod zaboru...
Nie damy sobą gardzić, nasza wola - walczyć,
godności starych rycerzy tych ziem doświadczyć,
pokazać jak żeśmy kochali swe tereny,
bowiem naszej stolicy herbem są syreny.