Byłem w górach gdzie
kwiat Krokusa szafran rozsiewa
na łąkach gdzie ranna rosa
woń ziół rozmywa
i nad morza wzburzonym brzegu
gdzie morska bryza zapachami świata zmysły miesza
nawet w cichej dolinie gdzie strumień leniwo płynie
i na horyzoncie znika, w pięknym zapachu wilczego łyka
widziałem wrzosowisko gdzie miliony pszczół upojonych zapachem
zbiera pyłek z wielkim rozmachem
Może to RAJ ?
Może tylko zmysłów pomieszanie ?
Nic to, przy zapachu twoich włosów
Kochanie