"List do Wertera"
..jakże rozumiesz mnie młody Werterze
mojego serca tak wielkie cierpienia,
zgubionej duszy
..co kocha tak szczerze
i kochać nie może
bo tak bez znaczenia
..jest miłość nieczysta
bez piękna istoty ,
pragnienia drugiego
.. własnej prostoty
Bez poświęcenia..i wyłączności,
...całym umysłem,
pełnej radości.
I tylko cierpienie wypełnia me serce,
trucizna pragnienia zabija mą duszę,
bo ..mimo tego że kocham tak wielce,
to z tej miłości
...zapomnieć ją muszę.
O , jakże pojmuje Twe słowa tęsknoty
..jakże Twa dusza moją sie staje,
bo ja tak tęsknię,
.. jak Ty do swej Loty,
a wszystko co miałem,
...miłości oddałem.
I wnet ją skradziono sprzed mego oblicza
.. teraz umieram,
na duszę zranioną ,
i dni bezsensowne bez niej wyliczam,
bo jest mi jedyną
..bo jest mi straconą
Kończe Werterze,
.. w łzach tonąc wielu,
bo juz nie mogę - mój przyjacielu,
..znieść tego uczucia,
co serce me niszczy
Bo gdy ją widzę , jej uśmiech tak czysty..
z miłości umieram,
i w przyszłość nie patrzę
.. bo to co nadejdzie , co zmieni sie potem
rozpaczy nie zmyje.. ,
tęsknoty... nie zatrze.
Paxodeus
zapraszam do komentowania, chętnie przyjmę krytykę i szczere porady gdyż dopiero od jakiegoś czasu zwiedzam krainę poezji