Znalazłem kunę koło domu
i nie oddam jej nikomu.
Choć to okaz w Polsce rzadki,
to nie wsadzę jej do klatki.
Nie wyrzucę też do lasu,
lecz przetrzymam ją do czasu,
gdy po szkole, wśród wakacji,
pojedziemy do Chorwacji.
I choć trochę będzie szkoda-
kunę wydam tam na loda.