Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Adam Niż

Użytkownicy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Adam Niż

  1. Słowo 'negliż' w tym wierszu napewno nie oznaczało obnażania swojego ciała;) Rozum może nas zgubić Marusiu, pozdrawiam.
  2. Dziękuję za miłe słowa:). Żyjemy na tej samej Ziemii, dlatego mamy prawo mieć podobne refleksje dotyczące życia na niej, serdecznie pozdrawiam.
  3. Marny, mały robociku, nędzny zbiorze schemacików. Po kawałku składasz siebie. Od każdego po troszeczce tego, co IM się podoba. Gdybyś jeszcze miał swą wolę... Dawno już straciłeś siebie. Jesteś tylko zbiorem oszustw, zbiorem pragnień, zbiorem uczuć. Twój skafander mechaniczny- zimny, ciężki jak cholera. Pewnie bardzo Cię uwiera... Zrzuć go wreszcie, i w negliżu zacznij życie swe od nowa. Nonkonformizm wcale nie jest braniem tego, co nam się podoba.
  4. dziękuje wszystkim za komentarze, niektóre z waszych interpretacji były bliskie mojemu zamysłowi. do następnego, pozdrawiam:)
  5. juz wim,kto zacz... hmm, zawsze możesz się mylić.. pozdrawiam.
  6. 'Hau, hau' w budzie... Uwim, bżechwa, kochanoski, naszki, fraszki, sielaneczka. Zabraliście mi szansę na poznawanie prawdziwego piękna słów, wylewając na mnie wiadro uznanego bełkotu. Za małą mam budę na tyle gówna.
  7. bardzo dziękuje za słowa krytyki i pozdrawiam.
  8. na pustyni życia jesteś tylko Ty wszędzie wokół piasek ale to nie Ty wchodzi Ci do oczu nos zatyka Ci szukaj cienia pod drzewami wody szukaj ona daje życie w slońcu widac prawdę prawda także może zabić Cię czasem beduini mogą spotkać Cię bierz co dają prosić o więcej nie waż się i tak uschniesz jak każda róża piaskiem staniesz się na pustyni życia
  9. I wszystko wyjdzie na wierzch... Łzami - smutki się wyleją, Śmiechem szczerym - radość dźwięczy, Strach - oczyma, zachowaniem, Ból - grymasem twarzy świeci, Złość - słowami z wnętrza kroczy. Ciszą - pustkę słychać? Czy też, Na wierzch tak daleko?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...