Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jimmy Kane

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jimmy Kane

  1. Utwór infantylny, nużący... Tematyka ciekawa, ale całość przegadana. Zbyt dużo sztuczności w emocjach, mam wrażenie, że są nieźle naciągane.
  2. cichy krzyk nocy poderwał ptasie skrzydło do sennego lotu wywołując popłoch ciemności tajemniczym światłem oświetlona nicość zaistniała w świecie skażonym sensem bycia korporacyjne szczury poszukując schronienia uruchamiały spaczone umysły gotowe gryźć i zabijać szeptana konspiracja wykonywała swój wyrok poprzez przestrzeń i czas aż do autodestrukcji bytu niemrawo nadchodzący świt nim rozchylił powieki został pozbawiony swej słonecznej nadziei zagubionej wieczności brutalnie wykradziono niebieski majestat i skazano ją na Shawshank granitowe chmury rajcując się mrokiem szczelnie otoczyły kontrrewolucjonistów nadeszła burza niespodziewana i nagła z milionem błyskawic dziurawiących niebo paranoja zmodernizowała zło i uruchomiła zegar krąg chmur począł się zacieśniać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...