Marek Konarski
-
Postów
1 110 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Marek Konarski
-
-
Idź złoto do złota :)
0 -
Nooo... można się do wiersza przytulić, zamelancholić...
:)0 -
Cytatbardzo zgrzeszyłam myślą
nie moja wina
taki wzór istnienia
taka bógdanka
:)
Zapachniało "Bezgrzesznymi latami" Makuszyńskiego...
Wiersz ciepły i wyrozumiały wobec nastoletniego "zwierzaka", bógdankowej instynktowności tworzącej czas nieporadnie żarliwy i niewinnie grzeszny... Chciałoby się powiedzieć, że bezpowrotnie miniony ale tytuł wskazuje na coś wręcz przeciwnego :)
Dwa do przodu, trzy do tyłu ;))
Podobno czas jest pojęciem względnym :]
I przyznam się szczerze, że akwarele chlapnięte z Markiem mają w sobie "to coś" ;))
Podziękowała, poszła na latte macchiato :)
"pamiętasz
biegaliśmy boso po śniegu
twoje imię topniało pod stopami
wieczorem uwodziłam cię ogniem i jabłkiem z patyka"
Jest pani konsekwentna w dojrzałej niedojrzałości :) To coś co spaja, barwi wszystkie pani wiersze...
Latte z jabłkiem proszę...
:)0 -
bardzo zgrzeszyłam myślą
nie moja wina
taki wzór istnienia
taka bógdanka
:)
Zapachniało "Bezgrzesznymi latami" Makuszyńskiego...
Wiersz ciepły i wyrozumiały wobec nastoletniego "zwierzaka", bógdankowej instynktowności tworzącej czas nieporadnie żarliwy i niewinnie grzeszny... Chciałoby się powiedzieć, że bezpowrotnie miniony ale tytuł wskazuje na coś wręcz przeciwnego :)0 -
Od Magdaleny brzmi bardzo przyzwoicie, dwie pierwsze strofy jedynie ornamentacyjne.
0 -
rozsądnie straconą niedzielą
podpisem pod petycją o karę śmierci
przypiąłeś mnie do poprzecznej belki
na zdziwienie że tak wiele
zasłonić może opaska na biodrze
sypie się z boku pierze kilku kołder
Początek (niezły) obiecywał więcej, w końcówce wiersz zachłysnął się słowami...0 -
Poetyckie nieporozumienie.
0 -
Zasiedziałem się, nie skreśliłem.
Wypowiedzą mi kraj, ławkom połamią żebra?
Nie. Spokojnie i statystycznie przesuną na ławkę z napisem milcząca większość.
Bardzo zgrabne ale z nieco naciąganą puentą, bezskutecznie dobijającą się do jakiejś apartydowej prawdy, pytania, tezy...0 -
W końcu nie wiadomo - anioł chory, czy źle przygotowany zawodowo ?
0 -
rozmawiamy godzinami
bez rozchylania kolan
Ten wyimek wart uwagi, reszta -dużo mniej.0 -
zostało przekonanie
że mosty to pochwała pośpiechu
Tiszej jedziesz, dalsze budziesz :)
Dobre.0 -
musisz podnieść dywan żeby zobaczyć wszystko
co zostało tam zamiecione
poeta jest do wzięcia
Jako specjalista od reklamy, peel zdechłby z głodu :)0 -
Mam nieodparte wrażenie, że peel odczuwa równie nieodpartą potrzebę, by go przytulić, pocieszyć i podrapać za uchem ;)
0 -
Wiersz wygląda tak, jak powinien wyglądać wiersz dla matki, nie wychodzi poza ramy liryki okolicznościowej, ale być może nie było to zamiarem autora...
0 -
najważniejszego nie mówimy sobie
prosto w oczy
Nie wiem, czy to rzeczy najważniejsze (milczenie i udawanie odbiera im znaczenie) i czy zdefiniowane są prawidłowo. Być może bywa i tak ale przyglądam się temu z chłodną obojętnością...0 -
Zastanowiłbym się nad ostatnim słowem, jest jakby o jedno, uniwersalne znaczenie za daleko. Świat wiersza wczytujemy w siebie oczami i językiem pojęć Osanny - "oliwna", to jakby komentarz z boku, obcy głos z miejsca, z którego widać tylko góry...
Bardzo dobre.0 -
Cytatprowadzi najpewniej tam, gdzie trzeba i potrzeba - tylko problem w tym, jak przez całe życie pozwolić jej mówić a siebie nauczyć, jak jej słuchać -
to jedna z podstawowych potrzeb człowieka w hałasie cywilizacyjnym, i pewnie to intuicja jest tu bohaterką -
gratuluję!
Dzięki Jacku, rozjaśniłeś to, co szukało sobie nazwy. Dopiero po czasie widać, że idąc za głosem intuicji docieramy do celu. Niekiedy trzeba zatem iść w ciemno i zapomnieć co się wie. Pozdrawiam. Leszek
Jeśli rzecz jest o intuicji, to jest ona potraktowana dość wybiórczo - wszak równie często bywa otwartą, soczystą pomarańczą, jak cierniem wbitym w dłoń...
"Potrzeba" jawi mi się bardziej, jako konieczność wewnętrznego ładu, współbrzmienia ze światem, jego akceptacji - często trudnej i bolesnej...0 -
już nie dzień
jeszcze nie wieczór
Aromatyczny, ciepły erotyk udomawiający rzeczywistość i oswajający upływający czas.
Jakże łatwo kochankom budzić się kwietniem, czy upijać lipcem...
Wrzesień, to miesiąc/ czas "prawdomówny" - tyle nas było, ile nas zostało...
:)0 -
Ale gdzie jest ma muza która z czasem przywykła mi wybaczać?
Muzie wyraźnie brak kwalifikacji...
Gniot monstrualny.0 -
Cytat-uniwersalnie o universalnej sytuacji i stanie skupienia.. poetycko krótko i do zdumienia..
pozdrowionko Ran
Co to jest uniwersalna sytuacja i stan skupienia ? :))
Komentarz również do zdumienia ?
;)
Marek no wiesz!!!
Właśnie o to chodzi, że nie wiem...
Nie dowiedziałem się od współkomentatora, dobrze by zatem było, abym dowiedział się od pani ("ślicznie i na temat"). Wiem, że to trudniejsze niż potrójny wykrzyknik ale warto spróbować.
Sytuacja, czyli stan, w którym ktoś lub coś się znajduje, lub coś się dzieje, jest ściśle przypisana do czasu i miejsca, jest przez nie definiowana. Pojęcie sytuacji uniwersalnej, jest zwykłym idiotyzmem, bo pozbawia się samo, swoich cech charakterystycznych. Załóżmy teoretycznie, że ów mutant logiczny (sytuacja uniwersalna, czyli taka, która zachodzi w każdym miejscu i czasie) jednak istnieje. Pan Ran Gis, każe mi podtekstowo (w ten sposób można przypudrować każdą bzdurę) utożsamić go ze stanem odkupienia. Kiedy się golę i kupuję marchewkę, to znajduję się w stanie odkupienia ? ;))
Kiedy rozmawiamy o poezji, życzyłbym sobie więcej rzeczowości i konkretu, mniej nowomowy, wykrzyknikowania, wywracania oczami, językowej i myślowej sieczki...
I to by było na tyle...0 -
Skłania się pani ku poezji traktowanej jako sztuka pięknego słowa. To nieco anachroniczne ale uprawnione. Bez względu na efekt (w tym przypadku średni), jeżeli ktoś to lubi - przeczyta i mlaśnie, jeżeli jednak ktoś szuka w poezji czegoś więcej, to tego tu nie znajdzie...
0 -
Podejrzewam, że to jakiś pana stary tekst - nowsze bywają przynajmniej poprawne...
Pacynkowa ekspresja, emfaza podkreślona układem graficznym i infantylna, naiwna metaforyka - źle.0 -
Cytat-uniwersalnie o universalnej sytuacji i stanie skupienia.. poetycko krótko i do zdumienia..
pozdrowionko Ran
Co to jest uniwersalna sytuacja i stan skupienia ? :))
Komentarz również do zdumienia ?
;)0 -
Cytatkto prosi, puka i dobija się - otrzyma;
modlitwa jest prośbą - jestem zdumiony
J.S
Modlitwa, to relacja między Bogiem i wierzącym, i czytelnikowi nic do tego...
Jeżeli "zważyć" tekst wyłącznie literacko - bardzo słabo.0
Jak sobie przypominam
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
Pan jest genialny, niestety zawiść każe mi wlepić minusa.