Znów zaistniałaś i z nami jesteś
gdy smutkiem wabisz, rozwagą wesprzesz.
Daleka, inna, nie taka sama.
Dlaczego? Po co? Kto zesłał dramat?.
Ty zawsze sobą biało-czerwona!
Łopocząc kirem, żalu nie chowasz.
Śmierć nas dopadła, pamiętać skora
nie ma znaczenia dawniej, czy wczoraj.