Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

niesłodzona

Użytkownicy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Reputacja

0
  1. Droga pani Julio, do tego Zakochana:) przez okno wpadł wiatr --- jeśli tu wpadł popodnosił dziewczynom spódnice ---- to tu powinien: podniósł dziewczynom... nie wiem czym się wiąże pointa z początkiem, bardziej mi to pasuje do zlepieńca 2 pomysłów. polecam pracę nad tym wierszykiem, bo początek zapowiada się wdzięcznie:) pozdrawiam
  2. nie wiedzieć czemu to mi bardziej Harlequinem zalatuje niż zdrową poezją... mniej tego miodu... dużo mniej "Twej umysłowości" matko i córko Radzę popracować nad słownictwem, broń Boże niech pan/pani nie zraża się do pisania. Ostro piszę, bo to nienajlepsze. niech pani/pan czyta dużo poezji współczesnej - dobra szkoła języka, styli itp. A niech się pan/pani nawet wzoruje na jakimś konkretnym poecie, bo po czasie może nabierze pan/pani wprawy i wyćwiczy swój styl. ten wiersz jest dla mnie nie do przyjęcia... pozdrawiam
  3. z refrenem bum-cyk-cyk bum-cyk-cyk;) faktycznie wiersz wymaga cięć:) pozdrawiam
  4. znaczy, że prawda będzie mokra, oślizła i śmierdząca przemokniętym wielokrotnie materiałem?;> tak się zastanawiam czy królowanie wielkiej litery jest konieczne? krzyczy chyba niepotrzebnie na początku każdego wersu. pozdrawiam
  5. Szanowny Panie J.S., "erotyczne doświadczenia inżyniera nie mają wpływu na budowę mostu", ale erotyczne doznania poety odbiją się cichym jękiem w jego poezji; "wzruszają mnie emocje młodych kobiet" dobrze Pan się kryje z tym wzruszeniem "ja zaznaczam - mówię o sztuce poetyckiej; a pani szanowna o czym właściwie?" oczywiście o wpływie żuczka gnojarka na ruch księżyca. Widzę, że zupełnie odmienny mamy gust i spojrzenie na sprawy poezji. nie ma sensu chyba toczyć dalej tego sporu - nie czas i miejsce. Prosiłabym tylko, by zastanowił się Pan, czy przypadkiem poezja nie dorośleje wraz z autorem i czy pozostali czytelnicy nie mają prawa do innego gustu. Poezja to nie tylko skomplikowane twory pisane z "wyrachowaniem", czasem to może też wiersze piękne ze względu na swą prostotę (nie mówie tu o jałowych słowach wrzuconych na papier przypadkiem). pozdrawiam serdecznie
  6. J.S.; emocje trafiają na papier zgodnie z prawem do nich samych. Zależą wprost proporcjionalnie od naszego temperamentu, czasem dają się ujarzmić, ale po co powstrzymywać zdrowe i fascynujące emocje i do tego tylko po to, by zastąpić je myślą (której zresztą w wierszu nie brakuje). Nie odważyłabym się na hamowanie emocji młodej kobiety, to jak okiełznanie wód wodospadu. Czasem emocjie przybierają taką właśnie naturę. Wyzwolone, swą ucieczkę katalizują same. Jesteś odważny krytykując nadmiar emocji, bo rozumiem budującą krytykę słowa, myśli(tu już byłabym ostrożna), ale nadmiaru emocji??? Nie wszyscy poeci to flegmatycy i zmurszałe pnie. pozdrawiam
  7. J.S.; powiedz jeszcze wodospadowi MNIEJ WODY, WIĘCEJ HUKU, może posłucha... pozdrawiam
  8. Wiem, że to może mało ważne, ale nie ma czegoś takiego jak tłok ssący. Tłok jak sama nazwa wskazuje tłoczy i jest częścią pompy ssąco-tłoczącej. ;) pozdrawiam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...