nikt nie pyta o zdanie
wkładają ci umysł, dusze,myśli
do ciała zupełnie obcego
czekasz, az sie przyjmie
az zlozy sie w jednosc
tworzac Twoje JA
Teraz czuje sie rozbita
nie Tworze jednosci
nie jestem woda i ryba
kwiatem i ziemia
wiatrem i liściem
Jestem ogniem i wodą
deszczem i suszą
zimnem i ciepłem
śmiercią i życiem
Może to własnie jestem ja
Tworząc sprzeczną całośc
wypełniam wszystkie zakamarki duszy
ukajam pragnienia