Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Odurzony Whisky

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Odurzony Whisky

  1. To nie do konca tak, sprawa to bardzo dawna. Poprostu tak sobie o tym napisalem. Dzem znam i lubie chociaz nie jestem zagorzalym fanem. Sprawa wyglada tak, ze pewnie zle z tym tu trafilem. ja sobie poprostu rymuje i nie uwazam sie za poete. Moj ojciec pisze wiersze i jakos tam sobie radzi. Ja tylko rymuje jak dzieciak w podstawowce. I tak tylko chcialem zobaczyc co o tym ktos pomysli. Tak za bardzo na zywca, napisanie tego zajelo mi dzisiaj 10 minut, i to sa rymy ktore lubie, pisalem kiedys bardziej poetyckie, barwne, zlozone rzeczy ale to nie jestem ja i nie potrafie bo az tak to mnie nie bawi. Jak juz powiedzialem pewnie zle tu z tym trafilem, ale chcialem zobaczyc co mi ludzie powiedza. Dziekuje za konstruktywna krytyke. Michal
  2. gdy poznawałem Ciebie jeszcze, wtedy świat był inny i choć nie tak bardzo to jednak trochę bardziej niewinny jak z bajki poranki i nieprzespane noce nigdy nie zapomnę co stało sie z owocem... pokazałaś mi życie, dałaś mi siłę było kilka głupot których dzięki Tobie nie zrobiłem druga strona medalu - choć nikt o tym nie wie były też takie, które robiłem przez Ciebie długie spacery, obejrzane filmy, wypady coś zjeść wszystkie ciężkie rzeczy zawsze sama chciałaś nieść Zwycięstwa Symbolu, przylądku nadzieji tyle Nas łączyło, a teraz więcej nas dzieli (zagubiona) między przeszłości udręką, a pomysłem na przyszłość chciałem być przy Tobie - szkoda, że Nam nie wyszło dobre serce, pełne usta, oczy piękne, przytomne nie ważne co i gdzie będę robił, nigdy o Tobie nie zapomnę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...