Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

dariusz daraja

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dariusz daraja

  1. W zamyśleniu i ze strachem wielkim spróbowałem dziś odgadnąć wszechświat skąd jesteśmy ? po co i dlaczego ? dokąd zmierzam i w co mogę wierzyć ? Rozpracować chciałem Pana Boga oraz życie moje tu i teraz coraz mocniej zatracałem wiarę i nadzieję w sens duszy istnienia W głowie rodził mi się tylko zamęt serce biło w wielkim nerwów pędzie i coś we mnie wyszeptało cicho na logikę co ma być to będzie...
  2. Tyle lat mineło a ciągle w mej głowie tyle lat już myślę i marzę o tobie Tyle minut godzin dni a ja pamiętam wciąż mi się śni piękna wciąż się śni namiętna Piękna niczym w morzu zatopione słońce w upalne wieczory w wieczory gorące ...
  3. Była piękna i bała się nocy tylko świt budził ją do życia i mówiła , że to nic nie znaczy i że nic nie ma do ukrycia On gdy słońce wyganiało księżyc tracił całą swą moc i nadzieję ciągle mówił , że dni są fałszywe w świetle dnia zło szyderczo się śmieje Dziwna była ta para kochanków córka dnia i syn nocy niezwykli połączyło ich wspólne pragnienie by żyć dzisiaj nie bojąc się jutra każde z nich wciąż szukało spokoju ona w dzień , a on w świetle księżyca i choć dusze ich chciały być razem dzień i noc poskąpiły im życia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...