
Bartłomiej Brzeziński
Użytkownicy-
Postów
11 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Bartłomiej Brzeziński
-
Ze Zła Łez
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nademną łez Podemną zło Zło pełne łez I we łzy zło Łez rodzi ból Ból tłumi zło Zło w bólu tkwi Łez - bólu tło -
Miłość
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziś jest dzień szczególny Jedyny raz w roku Z miłości magiczny I pełen uroku I jak św.Walenty wskaże wam dziś drogę By odnaleźć miłość A zło nazwać wrogiem Miłością żyje człowiek Z miłości się rodzi Miłość nas kształtuje I narody godzi Miłość nas otacza Przez życie prowadzi Miłość ponad życie Wszystkiemu zaradzi Gdy miłości nie ma Człowiek traci wiarę Życie komplikuje Wszystko trudne staje Więc dbajmy o miłość O swą ukochaną Przez los nam ofiarną Przez serce wybraną -
Smak Samotności
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Odważnie niczym sokół... ...i jak myszka skrycie Z buciorami wtargłaś... ...w me spragnione życie Namieszałaś wielce... ...wszystko układając Rozpaliłaś czule... ...mym sercem igrając Przetarłaś me szlaki... ...nie do przebycia Będe kochał wiecznie... ...zza śmierci i życia A teraz odchodzisz... ...ze wszystkim zostawiasz Pozostałem z niczym... ... - Adios ! - jak to mawiasz W samotność obrastam... ...błądze we wspomnieniach Czar bólu odkrywam... ...w swych sennych marzeniach Więc żegnaj radości... ...chwilo nieskończona Teoria względności... ...w niczym nie złożona Obarczam , szkaluje... ...złe słowa obieram Wszystko jest otwarte... ...lecz nic się nie otwiera -
W Pogoni
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Konkluzją może okazać się cios gdy złączy nas serce a nie złączy los A losem zawładną słowa czyny myśli zawładnie materia i błache korzyści Korzyść swą kurtyną umysł nam przesłoni by zamiast za miłością za pieniądzem gonić -
Ostatni List Miłosny (Pożegnanie)
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
...Kochanie... Czasem przychodzą takie w życiu chwile... Gdy opadam z sił już... Błękitne motyle... Nie wiem co mam w tedy robić poczynać... By los nasz odwrócić... Ponad mgły się wspinać... Nie lada przed tobą stoi wyzwanie... Pożegnać się na zawsze... I tak już zostanie. Ostatnie me wersy... Słowa... Kreski... Zdanie... Niezbyt godne ciebie Takie pożegnanie. ...kochanie... -
Eutanazja
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kochana rodzino , bliscy i znajomi trudno mi to pisać , łza w oku się roni niestety muszę przekazać wam złe wieści bo w mojej głowie to już się nie mieści zaskakujące bywają koleje , życia losy dziś ma się gdzie mieszkać , jutro jest sie bosym ja się zatraciłem , zmarnowałem szanse źle kierując czasem , kreując się lansem dostatkiem , miłością , pychą , i honorem utraciłem szanse bycia dla was wzorem . Kochana mamusiu ty źeś mnie spłodziła zaczynam od ciebie byś się nie winiła dziękuję ci mamo za miłość , opieke me przejście w dorosłość , i głupote z wiekiem za twe dobre serce , dobre wychowanie i za bycie przy mnie , moje dorastanie . Kochany tatusiu , ojcze mój jedyny nie karć się za grzechy , obwiniaj za winy dziękuję ci tato za me wychowanie męską twardą ręke , mądre traktowanie za twe cenne rady , wskazówki na życie bym wyrósł i czynił dobroć należycie . Kochana siostrzyczko , siostrzyczko jedyna trudno mi si to mówić bo nie twoja wina i tobie dziękuję za obecność przy mnie w chwilach gdy żar we krwi , a me serce w zimnie i za twe poczucie radości dobroci niechaj cie bóg chroni i cię wynagrodzi . Kochani znajomi , bliscy , przyjaciele to nie wasza wina , zawdzięczam wam wiele i dlatego właśnie dziękuję wam szczerze za wiare w me siły i za upór w wierze dziękuję za chwile spędzone w tym gronie będe was wspominał gdy mój znicz zapłonie . Dziękuję raz jeszcze wszystkim których znałem dbajcie o swe życie , ja swe zmarnowałem nie liczyłem czasu , nie miałem swych granic łamałem swe prawa , miałem wszystko za nic chciałem żyć w jednostce otoczony chwałą nie dając nic z siebie , a to jest za mało by być wyjątkowym , i aby mieć cele trzeba się postarać i dać z siebie wiele ja na swojej drodze napotkałem drzewo wracając nad ranem i skręcając w lewo nie pamiętam ile czego gdzie wypiłem wiem jednak kochani że się przeliczyłem paraliż od pasa , cała lewa strona auto , ciało , dusza została stracona jeszcze moment , sekund kilka poczuje ukłucie to nie będzie szpilka to lek ostateczny , żegnajcie , nie będzie okazji zapadam już w śpiączke , wiwat eutanazji . -
Jestem...
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jestem Aniołem i Diabłem wcielonym ... Jestem Swym Mędrcem i Głupcem Szalonym ... Jestem Płatkiem Śniegu i Lodową Skałą ... Jestem Czarnym kirem , jestem wstęgą białą ... Jestem Patriotą , Jestem Emigrantem ... Szukanym uśmiechem , Zagubionym Fantem ... Jestem twą Radością , Twym smutkiem i żalem ... Jestem Dniem pochmurnym i żarem w upale ... Jestem dniem i nocą porankiem zaćmieniem ... jestem twoją zwidą jestem twym złudzeniem ... Jestem Snem i Jawą , koszmarem , marzeniem ... Jestem twym napojem i twym pożywieniem ... Jestem twoim wzrokiem , słuchem , twoim smakiem ... Jestem w lesie wilkiem i na niebie ptakiem ... Jestem twym odbiciem twoją przeciwnością ... Jestem tutaj z tobą bo jestem miłością ... -
Smak Samotności
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Odważnie niczym sokół... ...i jak myszka skrycie Z buciorami wtargłaś... ...w me spragnione życie Namieszałaś wielce... ...wszystko układając Rozpaliłaś czule... ...mym sercem igrając Przetarłaś me szlaki... ...nie do przebycia Będe kochał wiecznie... ...zza śmierci i życia A teraz odchodzisz... ...ze wszystkim zostawiasz Pozostałem z niczym... ... - Adios ! - jak to mawiasz W samotność obrastam... ...błądze we wspomnieniach Czar bólu odkrywam... ...w swych sennych marzeniach Więc żegnaj radości... ...chwilo nieskończona Teoria względności... ...w niczym nie złożona Obarczam , szkaluje... ...złe słowa obieram Wszystko jest otwarte... ...lecz nic się nie otwiera -
Etap Enter
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gdy zakwitły ostatnie kwiaty Ogrody złotą barwe obrały Wzrokiem usłyszałem Dotykiem pokochałem Gdy czas nabrał ran Lasy rozszumiały Droge podświetlałem Serca podsłuchałem Nota z kroniki życia pisana Jak długa droga przemijania Trudny nastaje ujrzenia czas Dla każdego z osobna nas Więdną dzikie róże Czas nasączyć miłością dusze Nienawiść diabłem w słowach Ponownie reset serca od nowa Myśli na domysłach się zawiesiły Dusze zraniły serce oślepiły Jeśli nie kochasz odejdziesz Jeśli kochasz zostaniesz Nowe donice nasion głodne Do mego świata klucze zwrotne Łzą ronisz nie zapomnisz Czas przeszły przestaniesz Etap Enter -
Kondolencje
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wiersz ten dedykuje wszystkim ofiarą tragedii , rodziną ofiar , i tym wszystkim którzy w tak trudnych chwilach jednoczą się w bólu ... -
Kondolencje
Bartłomiej Brzeziński odpowiedział(a) na Bartłomiej Brzeziński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ósma pięćdziesiąt sześć dziesiąty dzień kwietnia u schyłku życia smoleńska tragedia tupolew krwią zalany ponad mgliste lasy zabiera nam tak bliskich na zawsze po wsze czasy panie prezydencie rodzino ma bliska pogrążony w bólu na skraju urwiska stoje i rozmyślam czuje lecz nie wierze z zygmunta zagrzmiało czy bóg znów zabierze czy to jeszcze mało kogoś kto tak kochał jak wy polską ziemie kogoś kto się oddał w katyńskiej ofierze flaga narodowa w bieli i czerwieni przepasana kirem w blaskach smutku mieni na kraka przedmieściu wszyscy już czekamy w sercach żal rozpaczy kondukt pożegnamy i ostatnie chwile spędzimy w tym gronie w sercach i na grobie znicz dobra zapłonie