Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Be Jotka

Użytkownicy
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Be Jotka

  1. moja wypieszczona, rozpustna wypełniona kochaniem poznany każdy wymiar smak moc rozkoszy zdobna w czerwień fioletów poezja naładowana erotyzmem spowiedź z gorszącej miłości do kochanki oburza codzienność życia..
  2. jeszcze zasnąć nie mogę - nie teraz nie teraz - gdy nieba chowam w rymie blady księżyc mnie pieści łaskawie jak kiedyś twoje dłonie - niewinnie
  3. bez słów pożegnania wyszedł nie złożył jak zawsze na ustach pocałunku zamknął drzwi zabrał ze sobą wszystko nawet złudzenia ostatnią deskę ratunku
  4. kolor twojego uśmiechu to obraz jutra przymknij oczy- zobacz ciszę posłuchaj jak błękitnie śpiewa życie...
  5. Rozciągam ręce wzdłuż i wszerz chcę zmierzyć mój świat pionowo i poziomo na wskroś od środka i od zewnątrz nie ma miary bez opanowania poddaję się przeczuciu jeszcze - albo - już nie nazywam degustuję jak stuletnie wino wyczekane oszałamia swoją mocą mnie... wytrawnego pijaczka bezbronnie przytulam mocno do siebie
  6. Marchewka i kij. Jeden znajdzie dla siebie coś, ktoś inny nic,a jeszcze ktoś inny odrobinkę. Jeśli chodzi o korelację- cóż dla mnie jest ona aż nadto oczywista, patrzymy jednak innymi oczami, a w duszy różne nutki nam grają.Treści i emocji być może dla wytrawnych poetów i odbiorców nie poetów zbyt mało, lecz to jednak sprawa indywidualnej wrażliwości i indywidualnego często wręcz subiektywnego spojrzenia. To co dla jednych jest oczywiste, dla innych do końca pozostanie "czarną magią". Jednak kubły zimnej wody są nam niezbędne do wszelkiej nauki. W tym sądzę będziemy w większości zgodni. Dziękuję za wpisy oraz uwagę poświęconą mym skromnym słowom. Pozdrawiam serdecznie. Zapraszam zawsze. Joanna
  7. Jolu i ja tak sobie śpiewam i śpiewam. W sumie "śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej";) Pozdrawiam, dziękuję. Zapraszam zawsze. Joanna
  8. Jolu -dziękować, dziękować:):):) I tak smakowicie ( albo osobliwie - jak kto woli) mi się zrobiło. Słowa twoje balsamem dla mej duszy. Cieplutko pozdrawiam.Zapraszam zawsze. Joanna
  9. Jolu dziękuję za ciepłe słowa. Przekora ze mnie oj wielka... i nawet nie chce mi się z tego "leczyć";) Pozdrawiam. zapraszam zawsze. Joanna
  10. Ewel dziękuję za wpis i odwiedzinki w moich skromnych progach. Dziękuję za uwagę. Pozdrawiam. Joanna
  11. p. Elu zgadzam się z tym chcę-cię. Ten wiersz jednak ma tak ogromną wartość sentymentalną dla mnie, że choćby kroili i solili- nie ważę się w nim zmienić nic. Napisany na parkingu w drodze do domu, w tle piosenka ( oczywiście nie pamiętam czyja) i dośpiewałam sobie w myślach polskie słowa. Jakby na skrzydłach aniołów (ach biedacy- wiecznie wykorzystywani;) ) pomknęłam do domku. Dziękuję za wpis i za uwagę. pozdrawiam cieplutko. Joanna
  12. Witam p.Grażyno. Po pierwsze dziękuję za uwagę i wpis. Co do meritum "mną a mną" bądź "mną i mną" w moim odczuciu, oczywiście patrząc na kontekst wiersza, trafniejsze jest "mną a mną". Bo tu jest dwie mnie. Ta co zawzięcie chroni swoich ścieżek i ta co ufnie te swoje ścieżki znaczy, aby ci, którym już zaufała mogli ją wszędzie odnaleźć.( nawet jeśli celowo spalę mosty...;) ) Ja to tak czuję, jednak noc rozważań będzie pełna. Pozdrawiam serdecznie, oczekując dalszych uwag. Joanna
  13. Cenię moją prywatność intymność podzieloną pomiędzy mną a mną poznaję świat dar istnienia zaklęty w strach i śmiech podchodzisz pod drzwi zanim przekręcisz klucz ja już wiem... granica między wolnością a oddaniem nie istnieje jestem tym kim jestem bez wahania przekraczasz Rubikon zawsze mnie tam znajdujesz
  14. Cenię moją prywatność intymność podzieloną pomiędzy mną a mną poznaję świat dar istnienia zaklęty w strach i śmiech podchodzisz pod drzwi zanim przekręcisz klucz ja już wiem... granica między wolnością a oddaniem nie istnieje jestem tym kim jestem bez wahania przekraczasz Rubikon zawsze mnie tam znajdujesz 16.03.2010
  15. (Tuni...) jedno słowo sylaba zdanie pokrętne łatwe nieoczekiwane słowa jak grom słowa jak grad słowa jak nóż moje proste prawdziwe do Ciebie
  16. sonaty i ronda "za małe etiud-ki" minęły, i wariacje zwłaszcza te "na temat" minęły A MIMO TO GRA ... dlatego nie walcz dusza raz naznaczona nutą nie przestanie śpiewać choćby trenów nie uciekniesz od tonacji, kluczy, bemoli, akordów półnut nie zapomnisz przecież cząstki SIEBIE
  17. Każdej nocy,każdego dnia biegnę gdzieś, potykam się o nie swój świat Jestem tu niczym pył schowana między ranne rosy i mgły i wierzyć chcę że spotkam Cię za rogiem snu Może dziś, może wnet znajdę się o krok od drzwi zapukam i powiesz mi wróciłaś, wejdź, ogrzej mnie Daleko tam jestem niczym pył schowana między wieczorne łzy i wierzyć chcę że spotkam Cię za zakrętem dnia...
  18. nie ucieknę krokiem tanecznym nie schowam się za gwiazdy i księżyce nie udam że nie widzę nie przykryję serca lękiem nie przywdzieję czapki niewidki nie przykleję uśmiechu nie nałożę maski nie stworzę nowej ideologii poukładam kwiaty w wazonie otworzę okna i drzwi ubiorę zwiewną sukienkę zetrę kurz napiszę wiersz zaproś mnie do życia znów 14.03.2010
  19. Dziękuję za dobre słowa. Takie ważne są dla mnie.. jak poezja, która nabrzmiała we mnie , nie rodząca wierszy aż boli... Pozdrawiam serdecznie Kochanych Wrażliwców;)
  20. Naszych myśli nieskromnych coraz więcej w nas Coraz więcej Ciebie we mnie choć wierzyłam, że więcej już być nie może Twoje słowa plączą się w mojej głowie jak głośną modlitwę słyszę śpiew twojej duszy Twoje spojrzenie widzę w lustrze, kiedy rano szminką maluję usta Coraz więcej we mnie twoich tęsknot Jesteś... oddechem świtu ziewnięciem nocy zapachem mojego dnia szaleństwem.... Słyszysz jak bije we mnie twoje serce jestem twoim obłędem... ostatni listek wstydu opadł 16.03.2010
×
×
  • Dodaj nową pozycję...