Wiersz prosty w odbiorze.
Zresztą, czytając twoje utwory, zauważyłem, że łatwo je wszystkie zrozumieć. Te rymy naprawdę ułatwiają czytanie. To mi się właśnie podoba.
Tylko jakby trochę mało metaforyki, a za dużo zwykłego opisu.
"Stefcia" czytałem jak fraszkę.
Brakuje mi w twoich wierszach jeszcze ciekawszej puenty - czegoś zaskakującego, zabawnego, zastanawiającego. U ciebie zastanawia, co prawda, zwykle cały wiersz, ale puenta nie jest tym czymś - tym wyrazistym morałem, tym, co zastanawia najbardziej.
Poza tym doceniam talent opisu oraz miły dla ucha i języka dobór niewymuszonych rymów.
Pozdrowienia...