Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nina kar.

Użytkownicy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nina kar.

  1. Mimo wszystko dziękuję za opinię. Chociaż moje "żeniby" było z namysłem. Ale racja, początki może i nie są odpowiednie na zabawę słowem. Wersja: "Obudzę tak przyziemnie z tobą / we wnętrzu" - nie podoba się. Pozdrawiam.
  2. Rozkochałeś mnie w sobie, Mój Drogi kolorowo, bezwiednie, niechcący Czekam teraz w swym stanie na Ciebie bardziej szaro, z namysłem, żeniby przenikniesz mnie swą bańkowo-mydlaną istotą i nasycisz barwą tęczową nie zarazisz bezwzględną próżnością zamknę oczy, gdy będziesz gdzieś w chmurach a obudzę tak przyziemnie w Twym wnętrzu będziesz obok chwytał dźwięki powietrza potem grał mi je wargami. na moich bez słów a zieleń otoczy nas i przedstawię Cię swemu ciału na nieważnej łące
×
×
  • Dodaj nową pozycję...