Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Arka Noego

Użytkownicy
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Arka Noego

  1. Cytat
    pisz, sie zobaczy dalej...

    tak powinien wyglądać ten koment;)))
    znam się na żartach Noego
    i taki mam uśmiech dla niego, o :))))))))
    No toś Pan jedyny mężczyzna z poczuciem humoru, na poezji.org chyba! gratuluję.Pisz, pisz karolcia, ulica i rewolucyjna rada oszołomów w mojej postaci jak na razie tylko, czeka!
  2. Cytat


    Biedaki.
    A mówią, że internet nie wciąga :)))

    to nie internet, to twoja obecność i twórczość; smiech to zdorwie, odkąd tu jestesmy poprawiliśmy sobie RGH, TGY,JYT,MHG oraz wymaz z pochwy poszedł nam w dół, tyle bakterii, ale wszystkie zdechły od tych spazmów, chichotów, achów i ochów, nad twoimi wierszami i pomysłami.

    i nad wymyślaniem nicków - o tym nie zapominajcie biedne, pobanowane istotki, che, che, che...
    ależ z ciebie okrutny poeta! Do zobaczenia w Krakowie. Pa.
  3. Cytat


    Tylko się nie zagalopujcie i przewietrzcie się czasem.
    Bywaj.

    no nie obrażaj się, my tak ze wszyskim i każdym...nie jesteś pierwszy ani ostatni, który wpadł nam w oczy, aż tak uzdolniony to nie jesteś, a szkoda, bo szukamy mentora...

    No, dzielniachy z was i na pewno równiachy :))))

    (teraz ja się skręcam ze śmiechu :))))
    tylko się nie skręć do końca, chociaz z drugiej strony...ale, ale, musimy kończyć. niech no angello tylko otworzy rejestrację, to zwalą się tu tabuny wolnomyślicieli, więc lepiej zablokujcie taką opcję i parzcie we własnym wewnątrz uznaniowym sosiku, jako , tfu, niezalezny portal literacki, o zasięgu ogólnopolskim...trzym się Panie Krzywak.
  4. Cytat


    myślę, że ta ekipa niezatapialna, niech się trzymają, choćby sztormów :)

    fakt, jestesmy niezatapialni, jako rewolucyjna rada oszolomow sie nie damy, mamy na poezji.org tysiac piecset sto dziewiecset nickow i dwa ukryte barany o nickach powszechnie znanych.

    Biedaki.
    A mówią, że internet nie wciąga :)))
    to nie internet, to twoja obecność i twórczość; smiech to zdorwie, odkąd tu jestesmy poprawiliśmy sobie RGH, TGY,JYT,MHG oraz wymaz z pochwy poszedł nam w dół, tyle bakterii, ale wszystkie zdechły od tych spazmów, chichotów, achów i ochów, nad twoimi wierszami i pomysłami.
  5. Cytat


    Było do czego :)
    Oglądajcie sobie, bawcie się dobrze, bywajcie też.

    my jestesmy twoimi zagorzałymi fanami i chyba zostaniemy już: odstawiliśmy monthy pythona, mr beana oraz głupiego i głupszego w daleki kąt, obecnie kilkadziesiąt razy dziennie czytamy twoją poezję, oglądamy ogród luizki i się zachwycamy...ty nasz guru złociutki..ti,ti,ti!

    Tylko się nie zagalopujcie i przewietrzcie się czasem.
    Bywaj.
    no nie obrażaj się, my tak ze wszyskim i każdym...nie jesteś pierwszy ani ostatni, który wpadł nam w oczy, aż tak uzdolniony to nie jesteś, a szkoda, bo szukamy mentora...
  6. Cytat


    To baw się dobrze.
    Bywaj.

    ja serio, a ty taki... w ogrodzie luizy wyginales smialo cialo..teraz sie wstydzisz

    Było do czego :)
    Oglądajcie sobie, bawcie się dobrze, bywajcie też.
    my jestesmy twoimi zagorzałymi fanami i chyba zostaniemy już: odstawiliśmy monthy pythona, mr beana oraz głupiego i głupszego w daleki kąt, obecnie kilkadziesiąt razy dziennie czytamy twoją poezję, oglądamy ogród luizki i się zachwycamy...ty nasz guru złociutki..ti,ti,ti!
  7. Cytat
    Poetką nie jestem, po prostu lubię pisać ;) do tej pory do szuflady, ale jak już tu jestem to będę wrzucać ;)

    Dziękuję za miłe słowa, ale naprawdę krytyka mile widziana. Chcę się uczyć od mistrzów! ;)

    może od kochanek błaznów? w razie czego jestem do dyspozycji, tekst lizusowski, typowo TWA, taka broszura dla członków fanklubu, ale pisz, sie zobaczy dalej...
  8. Cytat
    To może ktoś wstawi się w końcu za nami!? Mieszkamy na kupie w jednym pokoiku:
    Ja, marel, ME, be i Marcin Erlin, połowa leczy się psychiatrycznie od dziesięciu lat , druga część od dwóch roków. Pudełko tabletek kosztuje osiemdziesiąt złotych i Me potrafi zeżreć to w ciągu dwóch tygodni! Albo leki albo dostęp do poezji.org! Krzywak, z ciebie taki organizator, lepszy po stokroć niż poeta, weź że zrób coś na boga jedynego! Czy jesteś dobry tylko dla wybranych? ale to śmierdzi obłudą...więc..krzywak...my też jesteśmy w potrzebie...dzieci tego samego pana...no...wrażliwa bestijo...wstawisz się...albo znowu będziemy słuchać po nocach jęków be...proooosimy...


    Bywajcie.
    Życzę ci talentu. ( jakiegokolwiek) Pa.
  9. To może ktoś wstawi się w końcu za nami!? Mieszkamy na kupie w jednym pokoiku:
    Ja, marel, ME, be i Marcin Erlin, połowa leczy się psychiatrycznie od dziesięciu lat , druga część od dwóch roków. Pudełko tabletek kosztuje osiemdziesiąt złotych i Me potrafi zeżreć to w ciągu dwóch tygodni! Albo leki albo dostęp do poezji.org! Krzywak, z ciebie taki organizator, lepszy po stokroć niż poeta, weź że zrób coś na boga jedynego! Czy jesteś dobry tylko dla wybranych? ale to śmierdzi obłudą...więc..krzywak...my też jesteśmy w potrzebie...dzieci tego samego pana...no...wrażliwa bestijo...wstawisz się...albo znowu będziemy słuchać po nocach jęków be...proooosimy...

  10. Cytat
    Czy ja wiem czy jest potrzeba tworzenia nowego działu, żeby publikować gotowe książki.
    Moim zdaniem właśnie fragmenty są dobre jako reklama jeżeli ktoś myśli o wydaniu
    swojej książki.
    Zgadzam się, że proza często wygląda na poszarpaną.
    Dlatego mogę się przyłączyć do apelu o zwiększenie limitu w dziale proza,
    oraz opracowanie jakiegoś innego systemu nawigacji, dla tych, którzy publikują
    po fragmencie całość. Natomiast jeżeli ktoś zamierza publikować całość w internecie,
    to proponuję założyć własną stronę www darmowe konta oferują około 50 MB miejsca
    i umieścić adres strony w sygnaturce. Pozostawiam do przemyślenia. Pozdrawiam

    Józek! Nie daruję Ci tej nocy!....a,nie, zaraz, przepraszam, pomyliłam portale, myślałam, że jestem na kocia muzyka.pl...wybacz.
  11. Cytat
    Jacusiu Sojanie, musisz to koniecznie oglądnąć!
    www.youtube.com/watch?v=_TIAUGtRb7M&feature=related



    Jacuś wyszedł z przedszkola ponad 50 lat temu i o jego istnieniu przypomniał sobie gdy zaczął przyprowadzać i zabierać z przedszkola swoją już 14 letnią córeczkę;
    uważam też, że wystarczająco rozpieszcza mnie życie, by trzeba było mnie jeszcze dodatkowo głaskać po głowie i choć owszem - uwielbiam się wygłupiać, ale na ogół mam poważny stosunek zarówno do słowa jak i do jego form;
    co nie przeszkadza mi delektować się podanym na tacy obrazkiem i dobrze zrozumiałem jego przesłanie - tylko jak tu powiedzieć niektórym: spierd...chociaż tak byłoby najprościej bo to jak klaps w zadek dla wytrzeźwienia, no a w duchy młodzież nie wierzy tylko w spirytus...
    nie mniej - smakowita zabawa w "dialog" pokoleniowy zdaje się zniechęcać do jakiegokolwiek dialogowania...
    pozdrawiam!
    :)
    J.S

    ps.;
    i jeszcze jedno - skoro lubi pan dyskutować incognito, pozwalając sobie na takie obcesowe hipokoryzmy - wypada i mnie , bo pan mnie do tego zachęca, życzyć panu więcej obiektywności co do insynuacji na temat zawłaszczania i ideologizowania portalu org.
    pozdrawiam ponownie pana
    panie MEeeeeeeeee
    Zawsze myśleliśmy w rewolucyjnej radzie oszołomów, że z wiekiem się mądrzeje, ale Sojan nas przekonał, chcemy pozostać dziećmi!
  12. Cytat
    niestety niedobry wg mnie, J. serdecznie

    Dlaczego "niestety"? Niedobry i już;) Trudno. I tak jestem Ci wdzięczna za poczytanie oraz opinię ( nawet na nie). Całuski.
    no to cieszę się, u mnie "humor" też nie za bardzo chyba, na pocieszenie,
    w zegarku taki sens- że coraz mniej ludzi ma ochotę nawet czytać to co jest w W(fakt),
    serdecznie J. (:
    Zgadzam się z tobą.
  13. Lubik
    Zobacz również w //proza.interklasa.pl

    Z kolorowej tęczy krasnal zjechał, pupą po papie szorując. Rozejrzał się, mlasnął, i " Co ja tutaj robię...?" - zanucił. Ruszył przed siebie, kroki stawiając równe, pewnie. O blasku księżyca do starego dębu dotarł, obok czerwonej jarzębiny rosnącego. Zapukał w drzewo. Nic. Obszedł pień. Również bez skutku. Gdzieś, hen u góry, sowa się odezwała...
    - Tatusiu? - Spytało kilkuletnie dziecko, leżące w łóżeczku.
    - Tak? - Zamruczała siedząca z boku postać.Ojca bolała strasznie głowa.
    - Tatusiu, a znasz coś o Ben Ten'ie? - Z nadzieją oczekiwał chłopczyk.
    - Nie, ale znam za to jeszcze bajkę o rycerzu i królewnie - Pochwaliła się głowa rodu.
    - Wiesz, to ja już sam sobie zasnę...
    Krasnal zerknął ku górze. Ptak zamilkł. Liliput wygrzebał z kieszeni telefon komórkowy.
    Gdzieś dzwonił. Okazało się, że pomylił adresy. Dwa kolejne tygodnie szukał tęczy. Miesiąc się na nią wdrapywał. Na szczęście tego roku padał kwadratowy deszcz.




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: 2010-04-26 16:57:02, napisał(a): Arka Noego
    Komentarzy: 37



    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Usuń | Edytuj | Cytuj







    Ło matko! Kolejna gwiazda nam się objawia! Co to jest!? Się ( na razie) grzecznie pytam? Pamiętnik Pocahontas?




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: 2010-04-26 17:12:11, napisał(a): Marcin Erlin
    Komentarzy: 1936

    Błazen:
    www.merlin.pl/Figury-z-dworu-nadworny-b ... -70028.jpg





    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Cytuj








    Marcin Erlin napisał:

    Ło matko! Kolejna gwiazda nam się objawia! Co to jest!? Się ( na razie) grzecznie pytam? Pamiętnik Pocahontas?

    Jestem tutaj nowa, wiem, że nie będzie lekko i ostrzegam, umiem się bronić. Nie będzie mi tu Pan pluł w twarz, rudy sukinsynu!




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: 2010-04-27 16:37:38, napisał(a): Arka Noego
    Komentarzy: 37



    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Usuń | Edytuj | Cytuj








    Arka Noego napisał:


    Marcin Erlin napisał:

    Ło matko! Kolejna gwiazda nam się objawia! Co to jest!? Się ( na razie) grzecznie pytam? Pamiętnik Pocahontas?

    Jestem tutaj nowa, wiem, że nie będzie lekko i ostrzegam, umiem się bronić. Nie będzie mi tu Pan pluł w twarz, rudy sukinsynu!

    Jadwiga to ty? Matko jedyna...przepraszam, nie poznałem od razu..cóż..byłaś złą kobietą, pisarką jeszcze gorszą...i nic się nie zmieniło.
    P.S.
    Alimenty wysłałem jak zwykle w terminie.




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: 2010-04-27 21:40:42, napisał(a): Marcin Erlin
    Komentarzy: 1936

    Błazen:
    www.merlin.pl/Figury-z-dworu-nadworny-b ... -70028.jpg





    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Cytuj







    ha ha ha




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: 2010-04-27 22:48:07, napisał(a): Don Cornellos
    Komentarzy: 500



    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Cytuj







    To jest bardzo ciekawe, coś nowego na tym Forum - powiało świeżym powietrzem,

    z czego się cieszę, bo zaczynało brzydko pachnieć... Wracając do tematu: "nowe" pod

    względem szerokich, intelektualnych horyzontów (no fajna ta bajeczka), poprowadzona

    całkiem sprawnie i poprawnym językiem, ale jak dla mnie, to na prozę - m a ł o.

    Gimme more :D


    Pzdr,
    :::)




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: 2010-04-27 23:30:18, napisał(a): MARIUSZ RAKOSKI
    Komentarzy: 1569

    www.lastfm.pl/user/Raku25





    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Cytuj








    MARIUSZ RAKOSKI napisał:

    To jest bardzo ciekawe, coś nowego na tym Forum - powiało świeżym powietrzem,

    z czego się cieszę, bo zaczynało brzydko pachnieć... Wracając do tematu: "nowe" pod

    względem szerokich, intelektualnych horyzontów (no fajna ta bajeczka), poprowadzona

    całkiem sprawnie i poprawnym językiem, ale jak dla mnie, to na prozę - m a ł o.

    Gimme more :D


    Pzdr,
    :::)

    Bardzo dziękuję, postaram się " wrzucić" więcej.




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: 2010-04-29 19:25:06, napisał(a): Arka Noego
    Komentarzy: 37



    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Usuń | Edytuj | Cytuj








    Marcin Erlin napisał:


    Arka Noego napisał:


    Marcin Erlin napisał:

    Ło matko! Kolejna gwiazda nam się objawia! Co to jest!? Się ( na razie) grzecznie pytam? Pamiętnik Pocahontas?

    Jestem tutaj nowa, wiem, że nie będzie lekko i ostrzegam, umiem się bronić. Nie będzie mi tu Pan pluł w twarz, rudy sukinsynu!

    Jadwiga to ty? Matko jedyna...przepraszam, nie poznałem od razu..cóż..byłaś złą kobietą, pisarką jeszcze gorszą...i nic się nie zmieniło.
    P.S.
    Alimenty wysłałem jak zwykle w terminie.

    Jakie alimenty ślepaku!? To nie twoje dzieci! Jeju...nie wiedziałeś? Tak mi przykro, że ci wcześniej nie powiedziałam, przepraszam...




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: 2010-04-29 19:26:20, napisał(a): Arka Noego
    Komentarzy: 37



    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Usuń | Edytuj | Cytuj







    Nie rozumiem Pani zachowania! Sama Pani pisze, że dział dla prozy, tylko dla gotowych tekstów, a sama publikje jakiś wyrwany z kontektu fragmencik! Proszę to przenieść do warsztatu dla prozy i dać innym przykład.




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: Wczoraj 21:06:52, napisał(a): ME
    Komentarzy: 29



    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Cytuj








    ME napisał:

    Nie rozumiem Pani zachowania! Sama Pani pisze, że dział dla prozy, tylko dla gotowych tekstów, a sama publikje jakiś wyrwany z kontektu fragmencik! Proszę to przenieść do warsztatu dla prozy i dać innym przykład.

    Dobrze, masz ME rację. Już przenoszę do warsztatu.




    --------------------------------------------------------------------------------

    Dnia: Dzisiaj 17:26:20, napisał(a): Arka Noego
    Komentarzy: 37



    Zgłoś złamanie regulaminu serwisu | Usuń | Edytuj | Cytuj

  14. Cytat
    Hm... to szlachetne, ale nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek czytał powieści. Dlaczego? Zobacz:

    jest coś takiego jak Proza dla początkujących i Proza dla zaawansowanych, porównaj ilość

    komentarzy zostawianych pod forami prozatorskimi, a poetyckimi - te ostatnie znacznie

    przodują.

    Poza tym: jest mnóstwo stron, które chętnie przyjmują powieści (jednak wysłanie jest ró-

    wnoznaczne z zakazem publikowania tego samego tekstu na innych portalach - co nie

    daje za wiele możliwości, a wątpię, by poezja.org wypromowała tutaj jakiegoś talenta, więc

    warto z powieściami uderzać we właściwe miejsca).

    Ale to tylko moje zdanie.

    Pozdrawiam.

    Mariuszu, jeśli autor zakończonej powieści - ok 350kb - ma w ciągu dwóch lat publikacji około trzydziestu tysięcy "wejść" i mniej więcej dwieście pięćdziesiąt " pełnych" komentarzy czytelników, to chyba i na orgu moglibyśmy umożliwić publikacje . Obecnie teksty w prozie są poszarpane, wyrwane z kontektu, wrzucane fragmentami, dzielone na części. Nie dziwię się, że mało chętnych czyta, jeszcze mniej komentuje, ale to właśnie jest przyczyną. Brak możliwości publikowania długich, gotowych opowiadań itd.. bo limit 64kb bo brak działu dla " pełnej" prozy. Większośc tekstów prozatorskich obecnie pojawiających się w dziale prozy nadaje się do warsztatu, to tak, jakby niegotowe wiersze publikować w dziale P czy Z.
  15. Szanowni Państwo!
    Nie uważacie, że brakuje na orgu działu poświęconego wyłącznie gotowym powieściom? Można powiedzieć, "pełnowartościowym" książkom? Wiem, że są internauci gotowi poświęcić wiele godzin, siedząc przed monitorem, na przeczytanie kilkusetbajtowych tekstów, które z równym powodzeniem mogłyby zostać wydane. Warto chyba pozwolić na publikowanie autorom, którzy z różnych powodów, chcieliby sprawdzić swoje dzieła. Taka próba generalna. Dotychczasowe limity w prozie uniemożliwiają publikowania tekstów dłuższych niż 64 kb. Moim zdaniem, szkoda. Jeśli wyrazicie swoje zdanie, będziemy mieli czarno na białym: warto czy nie, na orgu otworzyć dział dla powieści. Zwrócę się wtedy do admina z prośbą o stworzenie takiego kącika, a może "sam z siebie" go stworzy?

  16. mijają sekundy, minuty, godziny
    idąc przed siebie patrzę pod nogi
    przy oczopląsie świadomości
    spoglądam na zegarek śmierci
    wskazówki mkną w odwrotnym kierunku
    skaczą przesuwają się tykają
    dłuższa ucieka krótszej mała goni większą
    odwórcony ludzką ręką mechanizm
    napędza głowicę ołtarza przemijania
    całość spoczywa w ramionach paska
    nad główną żyłą z pulsującą rzeką
    wisisz albo płyniesz
    mogę podnieść rękę w geście powitania
    pogłaskać dotknąć musnąć zatrzymać
    nie zrobię tego bo brakuje czasu
    przyśpieszam
    inaczej spóźnię się na obiad u Tiffaniego
    będzie podobno Truman Capote
    na śniadanie nikt nas nie zaprosił.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...