Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zbite_Jaja

Użytkownicy
  • Postów

    100
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Zbite_Jaja

  1. leżę w rozmymłanej pościeli
    mam strasznego kaca i
    piję piwo
    przyniosła mi je
    nie moja kobieta
    czyja? nie wiem
    i o ile nie wpadnie tu zaraz
    jej obłąkany mąż
    narzeczony
    chłopak
    z pianą na pysku i
    siekierką w dłoni
    mam to gdzieś

    i z lekka leciutko
    unoszę się ponad pościelą
    moje oczy wędrują po suficie
    w ślad za przewodzącą im muchą

    nie moja kobieta wychodzi
    krzycząc coś i trzaskając
    drzwiami
    płoszy muchę
    dostaję oczopląsu
    próbując ją śledzić
    a wraz z oczyma
    szaleją
    moje myśli

    nagle
    zatrzymujemy się
    wszyscy
    na szklance po piwie
    i truchlejemy

    do diabła
    to już koniec ?

  2. @dawniejbezet

    Zgadzam się z Tobą w 100 procentach.

    A swoją drogą ciekawe co byście powiedzieli jakbym tu dajmy na to napisał wiersz wychwalający Narodowy socializm, pogromy mniejszości narodowych itd.
    Domniemam że bym dostał bana. Prawda ?

  3. Cytat
    Pamiętasz może czasy podstawówki ? Zapewne przemiła starsza pani w okularach (lub bez) z uporem wbijała w rozczochrane łby małych "bękartów" zasady ortografii. Byłeś wtedy kiedy ta pani tłumaczyła, że R zamienia się na RZ ?

    Jajecznie Z.



    :):) Czasy podstawówki? :)
    Tekst pisałem późno w nocy:) - przeoczyłem błąd:) Niech się pan tak nie stresuje - dystans (będzie lżej)


    W porządku, każdemu się zdarzy, ale skąd pan wywnioskował, że się stresuję ? Nie wiem czy dało się to napisać z większym dystansem niż napisałem ;)

    Co do wiersza to ani mnie ziębi ani grzeje. Ot jest. Chyba OK. I niech będzie..

    Pozdrawiam jajecznie Z.
  4. Pamiętasz może czasy podstawówki ? Zapewne przemiła starsza pani w okularach (lub bez) z uporem wbijała w rozczochrane łby małych "bękartów" zasady ortografii. Byłeś wtedy kiedy ta pani tłumaczyła, że R zamienia się na RZ ?

    Jajecznie Z.

  5. Cytat
    Mądrość przychodzi z wiekiem (tej anegdoty nie wypada nie znać)
    Bardzo młody człowiek uskarżał się przed Twainem, że ojciec go nie rozumie. Wielki humorysta odpowiedział:
    – Cierpliwości, chłopcze! Przeżywałem to samo. Kiedy miałem lat czternaście, mój ojciec był tak tępy i uparty, że nie mogłem z nim wytrzymać. A kiedy ukończyłem dwadzieścia pięć lat, nie mogłem się nadziwić, jak ten mój stary przez tych kilka lat zmądrzał.

    .......

    tak mi się przypomniało, tylko nie jestem pewny, czy to na temat, ale nic to! ;)


    pozdrawiam:)
    S.I.S.


    Nie zgadzam sięz twierdzeniem że mądrość przychodzi z wiekiem, bo spotykałem w życiu zbyt wielu starych durniów. Nie specialnie mnie interesuje co wypada, a co nie. Nie znałem tej anegdoty, ale bardzo mi się podoba. Dzięki. Również się odwdzięczę anegdotą. Hemingway zapytany o pisarza, którego ceni najbardziej odpowiedział : "Ulubionym moim autorem jest Mark Twain. Z trzech powodów: piszę dobrze, bawi mnie i nie żyje.

    Pozdrawiam Jajecznie Z.
  6. Cytat
    Mam nadzieję, ze hannibale tu nie zaglądają...
    znaczna poprawa, bo już nic w tekście nie trzeba wykropkować, a peel ma tyle samokrytycyzmu, że w efekcie to popłaca;
    czuć, że trwają poszukiwania EGO/na :ll



    Muszę Cię rozczarować, ale ja jestem kanibalem ;), Mogę zeżreć każdego krytyka a po wybornym posiłku oblizując jego kości jak patyczek od lizaka. Samokrytycyzm jest tak samo niebezpieczny jak samouwielbienie. Ale jeśli zrobisz nich koktail, to może okazać się niesamowitą mieeszanką wybuchową i to dopiero popłaca ;)

    Pozdrawiam Jajecznie Z.
  7. Cytat
    Nihilizm mocno infantylny i kreskówkowy. Końcowe "jak TY", zamiast mrozić krew w żyłach i wywoływać egzystencjalny wstrząs, po prostu bawi... :) Wiersz nie tyle zły, co niedojrzały, powielający kontestację "starszego brata". Podejrzewam/ mam pewność, że za parę lat, spojrzy pan na tekst z podobnym rozbawieniem :)



    Ma pan na myśli, że spojrzę na wiersz z punktu widzenia zabezpieczonego miłośnika karnawałów, który mianował się ręką bogów na portalu poetyckim ? Możliwe że ma pan rację panie Lecter, ale uwierz że zrobię wszysko aby tego uniknąć.

    Pozdrawiam jajecznie Z.
  8. pytasz mnie
    kim jestem

    ja leżę tu zwinięty
    na stosie kolorowych śmieci
    przykryty kołdrą
    z przestarzałych informacji
    i wpatruję się w księżyc
    na brunatnym niebie
    ale to tylko
    bezmyślna gęba
    czasem drwiący uśmiech
    i gwiazdy jak wyblakłe plamy
    na mojej wyobraźni
    podpowiadają
    „nikim -
    gnijącą materią organiczną
    tak samo jak
    Ty”

  9. Cytat
    są niezastąpione,
    media to tylko papier do d...
    kobiety chodzą bez staników - że autor ich nie spotyka ;)



    Media to nie papier do d... . Media to właśnie taka wielka d... . My jesteśmy jak klopy do których ta wielka d... wali . Teraz od każdego zależy jaki se znajdzie papier.

    Pozdraawiam Jajeczne Z.
  10. Cytat
    Niezmiennie bawi mnie każdy kolejny autor, fekalizujący poezję i prostytuujący poetę, który...bez poezji nie może żyć i trudzi się niezmiernie nad formą i treścią :)
    Hydrauliczne wdzianko, jak modny ciuch...


    Fajnie, że cię rozbawiłem. W zasadzie to chyba powinienem dostać jakąś nagrodę. Bo nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że jesteś strasznie poważnym gościem.
    Kiedyś założyliśmy się z moim ojcem, który z nas pierwszy rozbawi jednego dentystę co jest cholernie poważny. Normalnie, aż flaki skręca jak się patrzy na jego minę. Ale jest zajebistym profesionalistą. To mu trzeba przyznać. Niestety żadnemu z nas się jeszcze nie udało, ale widzę, że jestem na dobrej drodze ;)

    W sumie pisanie nie sprawia mi trudności. Pomysły same wpadają mi do łba. Ale niestety mam kiepską pamięć i wiele fajnych tematów, które przychodzą mi do głowy za dnia, nie pamiętam już wieczorem. A wtedy akurat piszę. A bez poezji można żyć, tak samo jak można żyć bez alkoholu, kobiet, etc. Ale co za beznadziejne byłoby to życie.

    pozdrawiam
  11. Cytat
    Jakoś nie rusza ale ja też nie ruszam - póki nie śmierdzi;) Pozdrawiam


    Widzisz Barbaro ja mam zupelnie odwrotnie. Ja np. nie ruszam jak śmierdzi. No ale, różni ludzie, różne upodobania.

    A tak na marginesie to bardzo lubię imię Barbara. Jakoś przyjemnie mi się kojarzy ;)
    Pozdrawaim.
  12. Cytat
    soc(sroc)realizm realizm wraca!
    poeta (yntelygent) jest be a murarz cacy...
    to się nazywa koło historii albo czkawka -

    - a wiersz sensowny, we właściwym przesłaniu, w swojej drugiej a może trzeciej warstwie;

    J.S



    A co jeśli murarz jest poetą, albo poeta murarzem. Wiesz taka promocja 2 w 1.
    Usługi murarskie połączone z recytacją wierszy. Albo " Jeśli kupisz mój tomik wierszy postawię ci jedną ścianę gratis. Brzmi nieźle nie ? Nikogo nie faworyzuję. Nie o tym jest wiersz.
  13. jak pokraczny karzeł
    wypełznął z mych trzewi
    ten wiersz

    szukasz tu czegoś ?
    idioto
    mogłeś iść napić się piwa
    lub włączyć telewizor

    poeci są jak robaki
    jak szczury zżerające ci jaja
    poeci to szaleńcy
    pijacy dziwkarze nieroby
    mentalne prostytutki
    zakochani w sobie jak koty

    nie marnuj życia
    nie czytaj poezji
    idź
    lepiej napij się wódki
    z przyjaciółmi i zostaw nas
    samych
    z naszym własnym szaleństwem
    bo nie znajdziesz tu nic

    podrapiesz się po głowie
    rozmyślając nad przesłaniem
    będziesz szukać sensu między wersami
    tajemnicy w każdym wyrazie

    tu nie ma tajemnicy
    nie ma przesłania
    nie ma sensu

    chcesz poznać poetę ?
    idź porozmawiaj
    z pierwszym lepszym menelem
    z babcią klozetową
    hydraulikiem

    tak

    hydraulicy wykonują
    kawał dobrej roboty
    podtrzymują przepływ
    gówna

  14. Cytat
    taki troche paradoks - autor narzeka na bezlitosnie uciekajacy czas a marnuje go na taki przydługi tekst ktory duzo lepszy byłby dwa razy krótszy,
    nie mowiac juz o tym ze wersyfikacja to zupelne chybil trafil,
    jakby przyszlo autorowi napisac go raz jeszcze, byłaby zupełnie inna


    Gdzieś przeczytałem, że jesteś mistrzem czytania ze zrozumieniem. Pamiętaj. Zanim zaczniesz sobie schlebiać, to uważaj żeby prawda nie wyszła na jaw. Bo niechcący możesz zrobić z siebie durnia.
    nie wierz we wszystko co czytasz,
    fajnie by tez bylo jakbys nie publikował wszystkiego co ci sie uda wystukać.. wiadomo, że statystycznie małpa moze napisać iliade stukając na chybił trafił w klawisze - ale to tylko teoria - nastepnym razem postaraj sie użyć mózgu przy pisaniu - wszystkim wyjdzie na dobre - my nie stracimy czasu na czytanie słowotoku, ty nie bedziesz musial sluchac naszych narzekan ze stracilismy czas

    Widzę, że mianowałeś się adwokatem grupy czytelników. Przemawiasz teraz w imieniu jakiejś grupy tak ? Czy po prostu jesteś, jak jakiś "Golum" z "władcy pierścionków" i nawijasz do siebie w liczbie mnogiej.
    Cieszy mnie twoja wiedza o hominidach. I moim skromnym zdaniem powinieneś jak najwięcej przebywaćw ich towarzystwie. Możesz się wiele nauczyć. I kto wie, może twoje potomstwo za kilkaset tysięcy lat nauczy się czytać ze zrozumieniem. Bo faktycznie, na takim poziomie jaki prezentujesz czytanie (nie mówięc już o zrozumieniu) to rzeczywiście strata czasu. Zacznij od czegoś prostszego. Umiesz np. rozpalić ognisko ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...