Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lidia_Banaś

Użytkownicy
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lidia_Banaś

  1. Na swojej drodze spotykamy dobrych i złych ludzi Nie omijają nas tylko otaczają swymi ciałami Jedni pozwalają nam żyć w dostatku obłudy i fałszu stwarzając świat bez wartości niszczą nas powoli otwierają nam oczy na ich własne osobowości Inni pozwalają nam żyć w obfitości prawdziwego ciepła [indent] poczucia bezpieczeństwa[/indent] Dzięki ich szczęściu żyjemy Dostrzegamy jak drogocennymi są dla nas skarbami Obecnie trudno znaleźć takie dusze Świat wszystkim zmienia wartości [indent]pokorę w piękna dumę przyobleka[/indent] [indent]uczciwość w słodkie kłamstwa[/indent] [indent]szczerość w wielką dumę[/indent] [indent]miłość... nie ma odpowiednika[/indent] [indent][indent]Znika[/indent][/indent] Dobrzy ludzie jak gatunek na wymarciu Nie ranią a cierpią Dają a tak rzadko otrzymują Cokolwiek czynią robią to w imię [indent]wiary[/indent] [indent]nadziei[/indent] [indent]miłości[/indent] będąc Niezapomnianymi przez Zapomnianych
  2. Rzeczywistość odbija się od tafli wody zupełnie inna niż ta jaką me oczy dotykają. Tafla rozmazuje wyostrzone kształty Obraz rysowany przez wodę piękniejszym się wydaje. Mniej oko boli wszystko zatarte tak delikatne kłamstwa z prawdą się łączą. Po cóż widzieć te oczywiste prawdy legalne oszustwa kojące duszę... ...Przypominać mają że świat dwojakim może się wydawać Jaki będzie Twoim? szczery, prawy a niekiedy gorzki czy słodki od przeogromnej ilości kłamstw idealizujących rzeczywistość?
  3. Ona uciekała i uciekała przed nią Nie sposób było jej złapać a przecież dzięki niej żyła Karmiła się jej prawdami opowiastkami o przyszłości dziełami jakich ponoć dokonała Myślała że swoje życie razem z nią przejdzie Cudowna Nadzieja jednak odeszła Zabrała jej marzenia Unicestwiła wszelkie piękne wspomnienia Nie pozostawiła nic jasnowłosej panience tylko ból, rozpacz z niespełnienia wynikające jedynie ze zbyt prostych potrzeb Potrzeby ciepła rodzinnego zaufania do drugich Nie zostawiła nic Nadzieja odeszła i wszystkie chwile które nie doczekały się swego spełnienia
  4. Zajęci swym życiem, zapomnieli skąd pochodzą, gdzie ich korzenie, gdzie więzi się łączą Zapomnieli o sobie Miłość zniknęła w dali Czas przepalił mocny sznur pozłacany Pierwsze zapaliła się nić prawdy, potem zaufanie... Legły w gruzach wartości tak wieczne i słuszne Słowa prawdy zostały zastąpione słodkimi kłamstewkami nie przetrwały próby czasu.. Lojalność poszła w ślad za prawdomównością i ufnością Nie można pomimo tego polec na polnej mogile gdzie był ich rodzinny dom Teraz - Razem a jednak osobno cieszą się egoistycznie swoimi chwilami błogiego szczęścia które za chwilę odejdzie i ustąpi miejsca cierpieniom Brak pokory, duma zniweczyła szansę na ciepły dom Słowa które zbyt bolały unicestwiły coś pozornie ogniotrwałego bo zajęci swoim Ja zapomnieli o istnieniu My
  5. Wspaniały ten wiersz :) a końcowe słowa hm... dodają uroku moim zdaniem
  6. Życie jest piękne ale trudne Trwaj w dążeniu do celu ku jakiemu zmierzasz choć świat ten jest okrutny i pełen zła Nie patrz na ludzi którzy są zakochani samych w sobie Nie zwracaj uwagi na tych co uważają życie za błahe beztroskie To bujda w którą wierzą tylko żywe trupy Jednak pamiętaj Życie jest jak róża która ma kolce raniące twoje ciało Sztuką jest wytrwać w biegu po życie jednocześnie krwawiąc i na koniec odbierając nagrodę Piękne Życie Wieczne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...