Przyszły czasy słów spokojnych
przyszły chwile komet lotnych
ty przede mną promieniejesz
za oknem wiatr wieje…
Szczęście nam dane jak skarb
zupełnie jak malarza paleta barw
złoto poranne nad ziemią
przegania noc ciemną.
Twoje warkocze, kosmyki promieniste
i oczy w swym lazurze przejrzyste.
Fascynują i do adoracji pociągają
szczęście kontemplować - dają…
skąpanej w słońcu…